BMW uderzyło w drzewo. Nie żyje 27- letni kierowca

13
5393

27- letni kierujący samochodem osobowym marki BMW stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem, w wyniku czego ten zjechał z drogi i uderzył w drzewo.

 

 

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w 3 stycznia 2024 roku w Czerniej, na terenie powiatu bolesławieckiego. Zgłoszenie do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu wpłynęło około po godzinie 1.

– 27-latek jadąc pojazdem marki BMW, stracił panowanie i wypadł z drogi, uderzając w drzewo. Kierowca i pasażer zostali zabrani do szpitala. – relacjonuje asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska z bolesławieckiej policji.

Niestety, w wyniku odniesionych obrażeń 27-letni kierowca BMW, mieszkaniec gminy Nowogrodziec zmarł.

– Policjanci apelują o rozwagę i dostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze. Pomimo że temperatury są dodatnie, każdy kierowca musi pamiętać, że szczególnie w ciągu nocy jezdnia może być śliska, a opady zmniejszają przyczepność pojazdu i wydłużają drogę hamowania. – podkreśla policjantka.

13 KOMENTARZE

  1. Sadzić więcej drzew przy drogach, to będzie mniej tego typu zdarzeń.
    Kilka lat temu wszystkie drzewa pomiędzy Krzewiem Wielkim i Proszowką zostały wycięte. Chwilę później były już nowe nasadzenia drzew. Po co ? Komu to ?
    No tak ekologia , to takie s®∆π|e w banie.

    • Drzewa nie atakują kierowców. Poza tym spełniają ważne funkcje, osłabiają boczny wiatr, chronią przed nawiewem śniegu, redukują zanieczyszczenia emitowane przez auta, wygłuszają hałas przez rozproszenie fal dźwiękowych. Jest jedna podstawowa zasada – dostosuj prędkość do warunków jazdy. A droga 94 przez Czerną do Bolesławca aż się prosi żeby docisnąć, prawda? Nieraz widziałem tam szaleńców.

    • Może gdyby nie drzewo, ten idiota spowodowałby czołówkę z innym autem i zabiłby jakieś dzieci.
      Przyroda nas skutecznie chroni przed takimi bezmyślnymi defektami.

  2. Popieram M&M drzewa wzdłuż drogi o 30-40% są ostatnia drogą w życiu… Pan Kowalski jadąc grzecznie wpada w poślizg ginie na drzewie i Pan pod wpływem tak samo… Drzewa nie wyryfikuja drzewa usmiercaja

    • Drzewa uśmiercają? Nie drzewa tylko gamonie za kierownicą którzy nie potrafią zachować rozsądnej prędkości.
      Drzewa stoją nieruchomo obok drogi. Dla normalnych są całkowicie bezpieczne.

      • Aleje drzew sprawiają, że kierowcy nie gnają ile fabryka dała.
        Ale oczywiście zawsze znajdzie się jakieś BMW, które jest ponadto i się rozwali o drzewo. A potem to wina drzewa, że zabiła biednego człowieka. Bo taki był spokojny i na klatce schodowej mówił dzień dobry.

        Zawsze taki czub mógłby wyjść na czołówkę spokojnie jadącej rodzinie z dziećmi. A tak drzewo samo wyeliminowało zagrożenie.

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj