Awantura o BMW na środku autostrady A4

3
4316

Totalnym brakiem wyobraźni wykazała się pewna para podróżująca BMW po autostradzie A4 w kierunku Wrocławia. Kobieta i półnagi mężczyzna opuścili pojazd i urządzili sobie awanturę na samym środku jezdni, kilka kilometrów przed zjazdem na Pietrzykowice. Awanturników rozdzielali inni przypadkowi kierowcy. Ruch na autostradzie był przez chwilę całkowicie zablokowany.

 

Brak słów, aby opisać zachowanie dwójki ludzi, którzy w środę (25.05.2022) swoim skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem zablokowali ruch na autostradzie w kierunku Wrocławia.

Na filmie opublikowanym na stronie “Stop Cham” widzimy jak w pewnym momencie podczas trudnych warunków pogodowych, dochodzi do nagłego hamowania pojazdów ciężarowych. Po chwili naszym oczom przyczyna zaistniałej sytuacji.

Na prawym pasie jezdni stoi samochód osobowy, którego pasażerowie najwyraźniej zapominając, gdzie się znajdują, opuszczają go, aby rozpocząć awanturę na środku autostrady.

Gdy dobrze zbudowany półnagi mężczyzna zaczyna szarpać swoją partnerkę z pomocą, ruszają inni uczestnicy wstrzymanego ruchu.

Gdy konflikt wydaje się zażegnany nieodpowiedzialna para, udaje się w kierunku porzuconego kawałek dalej auta. Jak widzimy na nagraniu dalsza część awantury, toczyła się już przy aucie.

Według informacji przekazanych przez autora nagrania para kłóciła się o to…..kto jest właścicielem pojazdu!!!!

Strach pomyśleć jak ogromną tragedią mogła zakończyć się ta historia! Miejmy nadzieję, że para z nagrania zostanie odpowiednio ukarana!!

Nagranie opublikowane na stronie ” STOP CHAM ” wywołało lawinę komentarzy. Zdarzenie skomentowali również założyciele portalu.

Nagłe hamowanie na autostradzie A4. Kobieta wybiega/została wyrzucona z auta i ucieka. Powód zamieszania nie jest znany. Ale mężczyzna cały czas krzyczał, że to jego auto i zabrał dziewczynie dokumenty i kluczyki. Jeden z komentujących sytuacje na CB zasugerował, że mężczyzna był pijany. Sadząc po ubiorze nie jest to wykluczone. Być może poszło o to kto ma prowadzić auto? “Z dziewczyną nie było kontaktu – była przerażona. Na propozycję podwiezienia do Wrocławia nie zareagowała. Gość oprócz krzyczenia żeby się nie wtrącać powtarzał tylko – To moje auto… Zabrał jej dokumenty i kluczyki.” Autostrada A4 przed Wrocławiem od strony Legnicy – czytamy na stronie

3 KOMENTARZE

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj