O wielkim szczęściu może mówić kierowca osobówki, który stracił panowanie nad pojazdem i auto wpadło do strumyka. Mężczyzna opuścił pojazd o własnych siłach.
Do zdarzenia doszło kilka minut przed godziną 16. w Wojciechowie koło Lubomierza.
Na miejsce natychmiast zadysponowano strażaków OSP Wojciechów, OSP KSRG Lubomierz i dwa zastępy JRG Lwówek Śląski oraz patrol policji.
Na miejscu trwają działania. Strażacy żeby nie dopuścić do wycieku płynów do wody wyciągnęli samochód ze strumienia.