Napastnik wszedł do sklepu z bronią w ręku i zażądał wydania pieniędzy. Gdy stojąca za ladą kobieta odmówiła, ten wszedł za ladę i zaatakował ją. Okradł także przypadkową klientkę.

O napadzie na jeden ze sklepów spożywczych w Lubaniu pisaliśmy tydzień temu. Wówczas to zamaskowany młody mężczyzna, wszedł do sklepu, zastraszył ekspedientkę pistoletem, jak się później okazało wiatrówką, a następnie ukradł z kasy fiskalnej pieniądze. Ponadto użył przemocy wobec klientki sklepu, doprowadzając ją do bezbronności. Napastnik zabrał pokrzywdzonej portfel wraz z zawartością pieniędzy i dokumentów.

Po opuszczeniu sklepu przez napastnika pokrzywdzone o zdarzeniu powiadomiły Policję. Funkcjonariusze natychmiast zajęli się sprawą i w oparciu o uzyskane informacje oraz analizę monitoringu wytypowali 21-latka, jako podejrzewanego o popełnienie tego przestępstwa.

„Policjanci z Wydziału Kryminalnego lubańskiej komendy zatrzymali go. Kryminalni w toku czynności procesowych w lesie ujawnili plecak z zawartością pistoletu oraz portfela pokrzywdzonej. W toku dalszych czynności kryminalni ustalili, że 21-latek, odpowiada za kradzieże i kradzieże z włamaniem między innymi do sklepu ogólnospożywczego w gminie Olszyna. Podejrzany w sumie usłyszał 9 zarzutów.” – tłumaczy asp. szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń z lubańskiej policji.

Na bazie zgromadzonych dotychczas przez policjantów materiałów, na wniosek Prokuratora sąd podjął już decyzję o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na 3 miesiące. 21- latkowi grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.