Żeby uniknąć czołówki zjechali do rowu

3
3000
zdjęcie nadesłane przez czytelników

Rodzina z małym dzieckiem jadąca osobówką, żeby uniknąć zderzenia z piratem drogowym ratowała się ucieczką do rowu. Pirat z busa nawet się nie zatrzymał.

To zdarzenie mogło zakończyć się dramatem. Tylko zimna krew i trafność decyzji kierowcy osobówki pozwoliła uniknąć czołowego zderzenia z busem.

Do incydentu doszło w sobotnie popołudnie, kilkanaście minut po godzinie 12 w Chmielnie koło Lwówka Śląskiego. Podróżująca samochodem osobowym maki Peugeot rodzina z małym dzieckiem w pewnym momencie na swoim pasie ruchu zobaczyła busa, który wyprzedzał inny pojazd. Jego kierowca nie zważał, że może dojść do zderzenia i jechał na oślep. 34- letni kierowca osobówki w ostatniej chwili ratował się i swoją rodzinę zjeżdżając do rowu.

Niestety, kierowca busa na bolesławieckich numerach rejestracyjnych (DBL) nawet się nie zatrzymał, nie przeprosił, nie zapytał czy może pomóc. Pirat drogowy uciekł pędząc na złamanie karku.

Osobówka długo sunęła rowem na boku. Na szczęście na drodze nie było żadnych drzew, przepustów, czy innych przeszkód. Wszyscy podróżujący ze zdarzenia wyszli cało. Z pomocą im pośpieszyli inni kierowcy. Na miejsce wezwano policję.

Lwóweccy policjanci potwierdzają przebieg zdarzenia i dodają, że prowadzą czynności zmierzające do ustalenia kierowcy busa.

Jeżeli ktoś z Was widział to zdarzenie, nagrał rejestratorem białego busa z drewnianą budą, bądź posiada przy posesji kamery obejmujące zasięgiem drogę proszony jest o kontakt z policją – 112. Nie pozwólmy, by kierowcy się upiekło, bo następnym razem jadący z naprzeciwka mogą nie mieć tyle szczęścia.

zdjęcie nadesłane przez czytelników

3 KOMENTARZE

  1. kierowca busa jest upośledzony, pewnie nawet o tym nie wie i wydaje mu się że jest normalny, ale upośledzone umysłowo osoby nie mogą posiadać prawa jazdy. Trzeba go odszukać i zabrać prawko dożywotnio żeby nikogo nie zabił.

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj