Tuż przed godziną 8 rano, w czwartek, 18 grudnia 2025 roku na drodze wojewódzkiej doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego ucierpiały trzy osoby.
Z wstępnych informacji wynika, iż po tym, jak kierujący samochodem osobowym mężczyzna stracił nad nim panowanie, auto zjechało z drogi i dachowało. Do zdarzenia doszło kilkanaście minut przed godziną 8 rano na drodze wojewódzkiej 364 na wysokości Ubocza.
Na miejscu pracują zastępy strażaków a także zespół ratownictwa medycznego oraz patrol lwóweckiej policji.
Policjanci wstępnie ustalili, iż 20-letni kierujący pojazdem marki Seat Leon, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego wpadł w poślizg, samochód zjechał z drogi, wpadł do rowu i dachował. Pojazdem tym podróżowały trzy osoby.
W związku z dolegliwościami jedna z tych osób została przewieziona do szpitala.
Na miejscu trwają czynności, pracuje grupa dochodzeniowo- śledcza wraz z technikiem kryminalistyki. Funkcjonariusze ustalają szczegółowo okoliczności całego zdarzenia.
























Tą drogą o 4 nad ranem .Szklanki że hoo.Pewnie o 7-8 lepiej nie było.Ktoś odpowiada za utrzymanie dróg w powiecie??!!Bo to co widać od kilku dni , to masakra.Yo że śniegu po pas nie ma ,nie znaczy że nie jest ślisko i nie trzeba walczyć z gołoledzią na drodze.W cywilizowanym kraju nie do pomyślenia.Ale nie u nas.
Jaka to jest ” dostosowana predkość” kiedy trzeba jechac po lodzie? Wystarczyłyby 1-2 przejazdy piaskarki i już byłoby bezpieczniej.
Ogólnie w godzinach porannych wyjazd z Lwówka Śląskiego w kierunku Bolesławca, Gryfowa oraz Legnicy i Jeleniej Góry to istna szklanka. Zarządców ów dróg powinno się karać za tak katastroficzny stan nawierzchni. Zero piaskarek, zero innych form odladzania. Można by było brać przykład z krajów zachodnich jak to się robi i nie tylko za pomocą soli i piachu.
Zgadzam się. To samo było ostatnio między Świeradowem a Szklarską. Godzina 10:00 pełna szklanka. Było zgłaszane w tym samym momencie na 112, do zarządu dróg. Zostałam odprawiona z kwitkiem. A później za pare godzin czyta się artykuł o wypadku w tym miejscu. Przykre ! Nikt z tym nie robi!
Doszli do wniosku skąd ta szklanka na drodze i kto za nią odpowiada?