Wjechał do strumyka. Był pod wpływem

14
3289

O wielkim szczęściu może mówić młody kierowca, który w nocy kierując samochodem stracił nad nim panowanie i ten wpadł do strumyka. Mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń.

 

Całe zdarzenie miało miejsce w nocy z soboty na niedzielę w Płóczkach Górnych koło Lwówka Śląskiego.

Kierujący pojazdem Alfa Romeo 23- letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego będąc pod wpływem alkoholu- 1,8 promila w wydychanym powietrzu uderzył w mostek, a następnie wpadł do strumyka” – tłumaczy sierż. Olga Łukaszewicz Oficer Prasowy KPP Lwówek Śląski, która dodaje, iż mężczyzna był sam i w zdarzeniu nie odniósł żadnych obrażeń.

Policjanci dyspozycję usunięcia pojazdu przekazali właściwej do tego firmie, która zobligowała się niezwłocznie usunąć pojazd, jednak z uwagi na trudności w jego wyciągnięciu niezbędny był do tego specjalistyczny sprzęt. Auto w strumyku spędziło więc sporo czasu.

Kierowca został zatrzymany przez policję celem przeprowadzenia z nim czynności. Młodemu mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Jednak o tym zdecyduje prokuratura i ostatecznie sąd.

14 KOMENTARZE

  1. Więzienie dla pijusów nie jest wcale żadną karą. Nowi koledzy, siłownia, telewizorek – no żyć nie umierać. Dla pijusów powinien być nakaz pracy i przywrócone kary cielesne. Jak się dwa razy nie postawi to noga w kajdany i do baraku. Niech zarobią na tą infrastrukturę co ją zniszczyli.

  2. Te małe kary doprowadziły do tego, że dużo osób mających odebrane prawo jazdy, a nawet sądowy zakaz dalej jeździ.
    Dodatkowo nagminnie ich wehikuły nie są ubezpieczone i spotkaj takiego na drodze i masz problem.

  3. Jak człowiekowi się zdazylo to już co pijak i narkoman. Jak mieszkańce płuczek nie pasuje to poco tam mieszka jak się boji. Normalnie poraszka z nie którymi ludźmi tylko umieją o czerniąc innych

  4. Wstydzić to powinny się osoby które oczernią człowieka którego tak naprawdę nie znają. Jeśli ktoś uważa że tam wyżej mieszkają ćpuny i pijaki to po co mieszka tam w tej okolicy? A to że się chłopakowi zdarzyło to nie musi odrazu oznaczać że narkoman lub pijak.

  5. Ja szczerze mówiąc mieszkam tu wyżej i do tej pory jakoś nie boję się wychodzić z domu na ulicę bo autostrady to w Ploczkach nie ma i na prawdę tu tyle samochodów jeździ że na palcach można policzyć a te osoby co mają tak dużo do powiedzenia o cpunach i pijakach niech popatrzą na swoją patologię w domu i same na siebie a jak się nie podoba to wypier…. Czy ktoś broni a chłopaków z Płóczek popieram są młodzi i nie krada ani nic i jak ćpają to za swoje ich życie a jak ktoś boi się wyjść na drogę to niech gnuj ze stajni wyrzuca…

Skomentuj mieszkanka Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here