Wjechał do rowu i dachował. Był kompletnie pijany

3
2157

Kompletnie pijany 45- latek nie zapanował nad samochodem, zjechał do rowu i dachował. Oprócz utraty prawa jazdy grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.

 

Do zdarzenia doszło w Rakowicach Wielkich w sobotę, 2 lipca br., nad ranem. Jak ustalili policjanci, kierowca toyoty na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do rowu a następnie dachował.

„Policjanci zbadali stan trzeźwości sprawcy zdarzenia. Okazało się, że 45-latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Pijany kierowca został przewieziony do lwóweckiej komendy.” – wyjaśnia sierżant Olga Łukaszewicz z Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim.

Tym razem ani kierowca, ani żadna inna osoba nie odniosły obrażeń.

Obywatel Ukrainy został zatrzymany. Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji. Oprócz utraty prawa jazdy grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz grzywna.

3 KOMENTARZE

      • Jest różnica.
        Polaka za takie przewinienie i w celu egzekucji kar, aktualna władza będzie ścigać do grobowej deski. Dla tego jegomościa znajdą się okoliczności łagodzące…

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj