Ogień pojawił się nad ranem. Odgłosy pożaru i tłuczonego szkła wyrwał ze snu mieszkańców, którzy powiadomili straż pożarną i policję.
Płomienie pojawiły się nad ranem, kiedy większość mieszkańców spała. Ogień rozwijał się szybko. Odgłosy pożaru obudziły okolicznych mieszkańców, którzy natychmiast wezwali pomoc. Zgłoszenie do dyżurnego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lubaniu wpłynęło kilkanaście minut po godzinie 4 rano. Z tego wynikało, iż na parkingu przy ulicy Korczaka w Świeradowie- Zdroju pali się samochód, a tuż obok stoją inne zaparkowane pojazdy.
Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Lubaniu oraz dwa zastępy strażaków z OSP KSRG Świeradów- Zdrój. Strażacy dotarli na miejsce w ciągu kilku minut. Ogień objął już pojazdy stojące obok. Działania strażaków zapobiegły rozprzestrzenieniu się pożaru. Niestety, trzy samochody spłonęły.
Na miejscu działania prowadziła również lubańska policja, która rozpoczęła wstępne czynności wyjaśniające. Przyczyna nocnego pożaru nie jest jeszcze znana. Śledczy będą ustalać, czy doszło do celowego podpalenia, czy też pożar był wynikiem nieszczęśliwego wypadku, np. zwarcia instalacji elektrycznej w jednym z pojazdów, od którego wszystko się zaczęło.
W chwili obecnej trwa szacowanie strat. Apelujemy do wszystkich, którzy w nocy z soboty na niedzielę mogli być świadkami zdarzenia lub zauważyli cokolwiek podejrzanego w rejonie ulicy Korczaka, o kontakt z policją – tel.: 112.
Długi się spłaca
Płonące samochody ostatnio w modzie.
To może być powtórka końca lat 90.Wojna gangów na pograniczu.