Zagrożenie jest poważne i występuje już tuż za naszą miedzą. Obostrzenia w związku ze zjadliwą grypą ptaków są bardzo surowe.
Grypa ptaków to zakaźna choroba wirusowa, na którą podatne są wszystkie gatunki drobiu i wiele gatunków ptaków dzikich. Wirus ten może wywoływać zachorowania i bardzo wysoką śmiertelność u ptactwa domowego. Wektorem wirusa grypy są ptaki dzikie, przede wszystkim gatunki związane ze środowiskiem wodnym, czyli kaczki, gęsi i łabędzie.
Grypa ptaków jest chorobą o bardzo dużym znaczeniu ekonomicznym. Państwo, w którym pojawi się choćby jedno ognisko wysoce zjadliwej grypy ptaków traci możliwość eksportu drobiu i produktów pochodzenia drobiowego co najmniej z regionu, w którym choroba się pojawiła, jak również – w zależności od treści umów bilateralnych – z obszaru całego państwa, co generuje wymierne straty finansowe.
OSTRZEŻENIE
Wojewoda Dolnośląski na w niosek Dolnośląskiego Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii wyznacza się tereny następujących gmin i powiatów, jako obszary, które są szczególnie narażone na ryzyko w prowadzenia w wirusów wysoce zjadliwej grypy ptaków do gospodarstw (obszary wysokiego ryzyka):
- powiat trzebnicki,
- powiatu milicki,
- części powiatu bolesławieckiego obejmujące:
- w gminie Bolesławiec, w miejscowości: Bolesławice, Łaziska, Bożejowice, Rakowice, Nowe Jaroszowice, Otok, Dobra, Kraśnik Dolny, Kraśnik Górny, Nowa Wieś Kraśnicka, Lipiany, Dąbrowa Bolesławiecka,
- gminę Gromadka,
- w gminie Nowogrodziec, miejscowości: Zabłocie, Milików , Nowogrodziec,
- w gminie Warta Bolesławiecka, miejscowości: Warta Bolesławiecka, Iwiny, Wartowice,
- w gminie Osiecznica miejscowości: Parowa, Przejęsław.
“Na obszarach wysokiego ryzyka zakazuje się utrzymywanie drobiu na wolnym powietrzu chyba, że drób jest chroniony przed kontaktem z dzikim ptactwem za pomocą sieci, dachów, poziomych tkanin lub innych odpowiednich środków zapobiegających temu kontaktowi, lub drób jest karmiony i pojony w zamkniętym pomieszczeniu lub w miejscu osłoniętym, które w dostateczny sposób uniemożliwia dostęp dzikiego ptactwa i tym samym zapobiega kontaktów i dzikiego ptactwa z pokarmem i wodą przeznaczonym i dla drobiu, utrzymywania kaczek i gęsi razem z innym i gatunkami drobiu, gromadzenia drobiu i innych ptaków żyjących w niewoli na targach, pokazach, wystawach i imprezach kulturalnych.” – wskazuje wojewoda.
Czyli znowu niemcy mają nadwyżkę i są już przygotowane do transportu drobiu do Polski?
Właśnie że mają deficyt a nie nadwyżkę,tam wirus już mocno szaleje, dlatego niedługo się będziesz dziwił kupując jajko w sklepie,no chyba że najpierw powiesz…ja tylko SPRAWDZAM ile kosztuje..
Ten co znalazł tą grypę ptaków to niech sam siebie sprawdzi co będzie jadł na pewno będzie jadł mąkę z szarańczy bo tylko to zostanie
Już się za ptaki biorą.dramst co jeszcze nie wymysla
Dobrze ,że robaki od klausa szfaba nie chorują na żadne grypska.