W całym regionie wiatr przybiera na sile. Na drogach jest wyjątkowo niebezpiecznie. Asfalt miejscami pokrywa gruba warstwa mokrych liści oraz sporej wielkości gałęzie.
Biuro Prognoz Meteorologicznych we Wrocławiu wydało kolejne ostrzeżenie dla mieszkańców całego naszego regionu.
Silny wiatr, stopień: 1 prawdopodobieństwo: 90%
Przebieg: Przewiduje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 30 km/h do 45 km/h, w porywach do 90 km/h, z zachodu.
Uwagi: W miarę rozwoju sytuacji synoptycznej istnieje możliwość podniesienia stopnia ostrzeżenia do drugiego. Największe prawdopodobieństwo zmiany ostrzeżenia istnieje na zachodzie i w centralnej części województwa.
Ważne: Od: 2019-09-30 03:00 Do: 2019-09-30 20:00
W godzinach południowych strefa bardzo silnego wiatru obejmie cały obszar Dolnego Śląska. Wysoko w Karkonoszach porywy wiatru będą sięgały do nawet 200 km/h. wichurze towarzyszyć będą przelotne intensywne opady deszczu. Nie wyklucza się także pojawienia burz, w czasie których siła wiatru może być niemal niszcząca.
Liście, które zalegają na asfalcie tworząc miejscami grubą powłokę są prawdziwą pułapką na nierozważnych kierowców. Hamowanie na takiej nawierzchni jest niezwykle utrudnione. Nie pomagają nawet najnowsze systemy bezpieczeństwa. Kolejnym zagrożeniem dla kierowców są gałęzie. Miejscami na jezdni można natchnąć się na sporej wielkości konary.
Do lwóweckich strażaków spływają już pierwsze informacje o powalonych drzewach. Dziś strażacy interweniowali w miejscowości Wieża, a wczoraj wieczorem w Pławnej Górnej.
Jeżeli ktoś nie musi wychodzić z domu to najlepiej tego nie robić. Spacery przy takich porywach wiatru stanowią realne niebezpieczeństwo.
Droga Redakcjo, może za waszym pośrednictwem osoby odpowiedzialne za stan zieleni zajmą się dębem przy ulicy Sienkiewicza, który od dłuższego czasu straszy dużą częścią obumarłej korony drzewa. Chodnikiem w pobliżu przechodzą ludzie i parkowane są samochody
Wszystkie drzewa przy drogach powinny znikać, jeżeli ich wysokość przewyższa odległość od asfaltu . Nie było by strachu że coś spadnie ,a i mniej ofiar wypadków by było. To nie czasy że jadąc furmanką szukano cienia. W zamian za to obsadzić wszystkie nie zagospodarowane grunty gminne ,skarbu państwa czy leśnictwa. Z jednego wycietego drzewa ktoś bierze dobrą kasę za kilka m3 drewna i opału więc można kupić z 10 sadzonek po kilka zł za sztukę.
Widać jak mróz lecial