Rolnicy, strażacy z OSP i Państwowej Straży Pożarnej a nawet samolot gaśniczy, brali udział w dniu wczorajszym w akcjach gaśniczych na polach w regionie.

Wtorek 12 sierpnia 2025 roku, to jeden z dramatyczniejszych dni dla okolicznych rolników. W zaledwie kilka godzin ogień pojawił się na trzech polach.

Zaczęło się kilka minut po godzinie 11. Gdy nad Oleszną Podgórską pojawiła się chmura czarnego dymu. Mieszkańcy nie do końca zdawali sobie sprawę, czy pali się ściernisko, czy zboże na pniu. Niemniej natychmiast o sprawie powiadomili strażaków. W akcji gaśniczej udział początkowo brali okoliczni rolnicy, po chwili dojechały zastępy strażaków z Lubomierza, Gryfowa, Ubocza i Lwówka Śląskiego. W międzyczasie dysponowano także samolot gaśniczy. Niemniej do czasu jego przybycia pożar udało się ugasić.

Zgłoszenie o kolejnym pożarze chwilę po godzinie 14. wpłynęło do dyżurnego stanowiska kierowania KP PSP w Lubaniu. Płonęło ściernisko w Nowej Świdnicy. Do pożaru doszło w trakcie żniw, gdy na polu pracowały rolnicze maszyny. Na miejsce natychmiast skierowano kilka zastępów straży. Na miejscu pracowali strażacy z OSP Olszyna, JRG PSP Lubań, OSP Radostów, OSP Leśna, OSP Platerówka i OSP Mściszów. Pożar szybko udało się oponować, jednak jego dogaszanie trwało kilka godzin.

W tym samym czasie dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Złotoryi odebrał zgłoszenie o pożarze samochodu osobowego i rżyska w miejscowości Rząśnik. Do zdarzenia wyjechały jednostki straży pożarnej z terenu powiatu złotoryjskiego. Po dojeździe na miejsce potwierdzono pożar samochodu osobowego i około 20 arów ścierniska. W działaniach udział brały zastępy JRG Złotoryja, OSP Sokołowiec i OSP Świerzawa.

W czasie żniw, szczególnie przy utrzymującej się upalnej i suchej pogodzie, nawet niewielka iskra może spowodować zapłon zboża lub ścierniska. Silniejszy wiatr znacząco przyspiesza rozprzestrzenianie się ognia, który w krótkim czasie potrafi objąć rozległe obszary pól. Dlatego tak istotne jest zachowanie najwyższej ostrożności, unikanie działań mogących wywołać iskrzenie oraz stałe monitorowanie sytuacji w trakcie prac polowych.