Niecodzienny gość odwiedził jeden z przydomowych karmników, gdzie znajdowały się jeszcze resztki pokarmu dla ptaków i wyjadł wszystko do ostatniego ziarenka.
Aby umożliwić Ci łatwe korzystanie ze strony wykorzystujemy tzw. ciasteczka. Przetwarzamy także - zgodnie z RODO - dane osobowe użytkowników. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie i akceptujesz politykę prywatności. ZGODAPolityka prywatności i wykorzystania plików cookies