Szkoła w Rakowicach Wielkich z kolejną pomocą dla Ukrainy

11
1575

Wojskowy Star, który od kilku lat służył do szkolenia młodzieży w szkole w Rakowicach Wielkich został przekazany dla walczących o wolność Ukraińców.

 

Od 175 dni trwa wojna na Ukrainie. Ukraińcy w tej walce o wolność nie są sami. Z wielu stron otrzymują pomoc. I od samego początku mogą liczyć na wsparcie ze strony Polski – setek, tysięcy zwykłych ludzi, ale także przeróżnych instytucji. Od trzeciego dnia tej wojny Ukraińcom z pomocą śpieszy szkoła w Rakowicach Wielkich koło Lwówka Śląskiego. Jej dyrektor nie ma cienia wątpliwości, że należy pomagać.

– Ja jestem pokoleniem takim, które zostało przygotowane w ramach solidarności. Nawet ostatnio z kuratorem jak tutaj rozmawialiśmy o tym, że to słowo „solidarność” często kojarzone jest tak różnie. Dla mnie solidarność to jest wsparcie, to jest pomoc, to jest organizacja i dlatego już na początku wojny podjęliśmy decyzję, że to słowo będzie u nas bardzo ważnym słowem. – wyjaśnia Marek Łukasik Dyrektor ZSE-T w Rakowicach Wielkich, który zwraca uwagę, iż podczas wychowywania młodego pokolenia trzeba im nie tylko mówić o solidarności, ale trzeba im również pokazać solidarność, czyli przełożyć słowa na czyny.

I te słowa w rakowickiej szkole są przekładane na czyny, czego dowodem może być dotychczasowa pomoc, jaką ta placówka przekazała walczącym o wolność Ukrainy.

– Do tej pory wysłaliśmy już na Ukrainę środki żywnościowe, kamizelki kuloodporne, hełmy, które również posiadaliśmy tutaj w ramach kształcenia młodzieży klas mundurowych. – wspomina dyrektor, który dodaje, że od kilku miesięcy w przyszkolnym internacie goszczą uchodźcy. To w dużej mierze rodziny uczniów z Ukrainy, którzy się tutaj uczą.

Ale to nie koniec pomocy. Po tym, jak dyrektor zaprzyjaźnionej szkoły ze Stryja na Ukrainie zwrócił się z prośbą o przekazanie posiadanego przez ZSE-T ciężarowego samochodu w Rakowicach Wielkich długo się nie zastanawiali.

– Dyrektor tamtej szkoły wystąpił z prośbą do nas o to, czy jest możliwość przekazania tego wozu na potrzeby wojska ukraińskiego. Starostwo Powiatowe w Lwówku Śląskim wyraziło na to zgodę i w ramach wsparcia, solidarności, bo uważamy, że tak w tej chwili należy postępować dziś przekazujemy ten samochód. – tłumaczy dyrektor Marek Łukasik, który nie kryje, że oprócz samochodu na Ukrainę pojedzie też spora ilość odzieży, która jest tam teraz bardzo potrzebna.

Pan Marek Łukasik Dyrektor Zespołu Szkół Ekonomiczno- Technicznych w Rakowicach Wielkich

W dniu wczorajszym z Zespołu Szkół Ekonomiczno- Technicznych w Rakowicach Wielkich na Ukrainę przekazany został samochód ciężarowy marki Star, który niegdyś szkoła otrzymała z jednostki wojskowej. Auto było sporadycznie wykorzystywane do celów szkoleniowych. W ocenie dyrektora, w obecnej sytuacji samochód ten zdecydowane bardziej przyda się walczącym Ukraińcom.

Cała operacja przekazania samochodu nie udałaby się bez wsparcia wielu ludzi dobrej woli. To dzięki nim bardzo szybko udało się zorganizować transport. Firma z Przemyśla bezpłatnie przysłała samochód. Z pomocą pośpieszyła także dyrekcja producenta prefabrykatów żelbetowych firmy Comfort w Rakowicach Małych. To dzięki ich sprzętowi oraz sprawnie działającym pracownikom ciężarowego Stara udało się załadować na naczepę.

Sama operacja trwała wprawdzie krótko, ale była widowiskowa, bo wojskowy Star musiał zostać bardzo precyzyjnie ustawiony, gdyż naczepa była zaledwie o kilka centymetrów szersza.

11 KOMENTARZE

  1. ..podesłać by od razu te suv-y i terenówki z napędem 4×4 na ukraińskich tablicach ,które jeżdżą po okolicy?Auta nie stare,więc nie ma obaw że szybko by się popsuły.Też by pewnie się przydały na froncie,czy źle myślę?

  2. Cytuje : “Wszystko im oddajcie!!”, “starczy tego dobrego, niech zapłacą”, “Wszystko im oddajcie!! Polska młodzież jest dyskryminowana od lutego”
    I gdzie wasz chrześcijańska dobroć ? Ponoć 90% ludności tego kraju to katolicy ? Pomagać bliźniemu w potrzebie, chronić słabszych it.
    Zapomnieli czy jak ?
    Nigdy nie chciałbym być w takiej sytuacji jak oni i prosić o jakakolwiek pomoc.
    A zawsze najgłośniej krzyczą Ci to sami nic nie pomagają i boją się, że będą musieli się wziąć za robotę.

Skomentuj Zatroskany Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here