Szef zorganizowanej grupy przestępczej wpadł pod Lubaniem

6
8083
zdjęcie poglądowe

Mężczyzna często zmieniał tożsamość – udawał między innymi generała ukraińskich służb antykorupcyjnych, czy włoskiego carabinieri. Zatrzymany przez policjantów 49-latek podejrzany jest o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i poszukiwany był kilkunastoma podstawami prawnymi. Szacuje się, że grupa mogła wyłudzić blisko 3 mln zł na szkodę ponad 100 podmiotów gospodarczych.

 

W połowie czerwca policjanci CBŚP i Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się oszustwami. Przeczytacie o tym TUTAJ. Teraz mundurowi zatrzymali szefa szajki, którym okazał się być 49-latek. Jak udało się nieoficjalnie ustalić, mężczyzna został zatrzymany w Pisaczowicach pod Lubaniem. Tam ukrywał się mając już nową tożsamość. Przedstawiał się jako Amerykanin, ale posługiwał się dokumentami angielskimi. Prowadził bardzo wystawny tryb życia, przy czym nikt ze znajomych nie miał świadomości skąd pochodzą pieniądze. Według śledczych jego majątek pochodził z oszustw. Mężczyzna poszukiwany był kilkunastoma podstawami prawnymi, m.in. europejskim nakazem aresztowania wystawionym przez sąd w Gorzowie Wielkopolskim, czy 5 listami gończymi wystawionymi przez sądy: w Gorzowie Wlkp. i we Wrocławiu oraz prokuraturę w Rawiczu. Mężczyzna był ścigany za oszustwa lub przywłaszczenia.

Z ustaleń policjantów wynika, że Aleksander C. doskonale wiedział, że jest poszukiwany i często zmieniał swój wizerunek.

Raz stawał się bardzo eleganckim dżentelmenem jeżdżącym limuzyną z osobistym szoferem, by po chwili zachowywać się i ubierać jak wysportowany „luzak”. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się, gdy podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania odkryto zdjęcia z wizerunkiem poszukiwanego, ale z różnymi fryzurami i kolorami włosów, z brodą i wąsami lub bez, w okularach i często zmieniając styl ubioru. Policjanci odkryli również przeróżną dokumentację wystawioną na nową tożsamość zatrzymanego, ale z jego zdjęciami. Wśród sfałszowanych dokumentów były m.in.: legitymacja amerykańskiej agencji ochrony działającej na terenie niemal całego świata, dokumentacja generała ukraińskich służb antykorupcyjnych, amerykańska legitymacja służb ochrony, dokumenty międzynarodowego instruktora wyszkolenia strzeleckiego, legitymacja włoskiego Carabinieri oraz inne. Wszystkie te dokumenty zostały zabezpieczone i stanowią dowód w sprawie – informuje CBŚP.

W trakcie zatrzymania policjanci zabezpieczyli m.in. luksusowe samochody i inne pojazdy, drogocenną biżuterię, nowoczesny sprzęt RTV, całość warta ok. 600 tys. zł. Przejęte mienie zarejestrowane jest na różne osoby, ale według śledczych tak naprawdę ich właścicielem był podejrzany. Policjanci i prokuratorzy ustalają faktyczny majątek należący do podejrzanego, aby zabezpieczyć go w ramach konfiskaty rozszerzonej.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego prokurator Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu przedstawił zatrzymanemu zarzut kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której członkowie popełnili szereg oszustw. Decyzją Sądu Rejonowego dla Wrocławia Śródmieście zatrzymany został tymczasowo aresztowany.

 

-/ eLuban.pl /-

6 KOMENTARZE

    • Szacuje się, że grupa mogła wyłudzić blisko 3 mln zł na szkodę ponad 100 podmiotów gospodarczych. ?
      Rydzyk dostał z budżetu państwa pod rządami ,,zjednoczonej prawicy” – czyli naprawdę od nas wszystkich Polaków, (czy tego chcieli, czy nie chcieli) 300 milionów zł – czyli 100 razy więcej !
      Nie ma mafii ?
      A sekta pisorydzykobolszewicka prezesa ,,Jarsław k….nas zbaw” ?

      1
      Nie ma mafii ? 300 milionów zł

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj