Wreszcie jest. Przez wielu długo oczekiwany biały puch przykrył region. Z pewnością cieszą się dzieci, które rozpoczęły ferie. Zapewne mniej kierowcy i drogowcy. Na ulicach i chodnikach jest ślisko i niebezpiecznie.
W niektórych miejscach regionu cienka warstwa białego puchu leży od kilku dni, jednak po wtorkowych opadach biało zrobiło się już wszędzie. Od Świeradowa- Zdroju, przez Lwówek Śląski, po Wleń. Temperatura w najbliższych dniach ma oscylować w okolicy zera, więc jest spora szansa, iż śnieg utrzyma się przez kilak dni.
To spora radość dla dzieci, które właśnie rozpoczęły zimowe ferie. Po zniesieniu przez rząd obostrzeń zapewne w najbliższych dniach na okolicznych placach i górkach spotkać będzie można nie jednego amatora białego szaleństwa.
Niestety, to, co jednych cieszy, innym sprawia wiele kłopotu. Drogi w regionie są bardzo śliskie. Podobnie jest z chodnikami.
Na drugą połowę przyszłego tygodnia synoptycy zapowiadają nadejście wyżu znad Syberii. „Bestia” ma przynieść intensywne opady śniegu oraz siarczyste mrozy, nawet do – 30 stopni Celsjusza.
A drogowcy jak zwykle zaskoczeni ale kase biora wyjezdzaja o 9tej rano jak ludzie juz sa w pracy wstyd panowie
Super
Czekam z utęsknieniem na “bestię ze wschodu”
Bestia idzie, kowit opsrany się wycofuje w panice.