Podróż pomiędzy gminami Gryfów Śląski, Mirsk, Świeradów- Zdrój a Szklarska Poręba może być tej zimy prawdziwą udręką. DSDiK sugeruje aby obniżyć standard zimowego utrzymania dróg.
Obniżą zimowy standard utrzymania dróg?
Mamy złą wiadomość dla turystów chcących skorzystać z uroków zimy w górach, tysięcy narciarzy z kraju i z zagranicy, ale także przedsiębiorców żyjących z tych turystyki jak i przemieszczających się do pracy, szkoły, czy na zakupy mieszkańców regionu. Burmistrz Świeradowa- Zdroju już we wrześniu mówił o obniżeniu standardu zimowego utrzymania dróg gminnych w uzdrowisku, a teraz przyznaje, iż z podobną sugestią wyszła w rozmowie z nim Dolnośląska Służba Dróg i Kolei – zarządzająca drogami wojewódzkimi na Dolnym Śląsku. Według Marciniaka taki obniżony standard mógłby dotknąć drogi wojewódzkie biegnące przez gminy: Gryfów Śląski, Mirsk, Świeradów- Zdrój aż po Szklarską Porębę.
Czy tej zimy czeka nas Armagedon?
To w znacznej mierze zależeć będzie od pogody. Jeżeli zima będzie tak ciepła jak tegoroczny październik to o jakość zimowego utrzymania dróg nie ma się co martwić, ale jak sypnie śniegiem, to niewykluczone, że będzie trzeba wozić w bagażniku własną łopatę i worki z piaskiem, bo na drogowców nie będzie można liczyć.
Kto odpowiada za odśnieżanie dróg?
Na terenie gmin są drogi, którymi zarządzają gminy, ale są i drogi zarządzane przez powiat, drogi wojewódzkie zarządzane przez Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei we Wrocławiu, czy drogi krajowe zarządzane przez Generalną Dyrekcję Dróg i Autostrad. Każdy z tych zarządców ma za zadanie dbać o stan i utrzymanie „SWOICH” dróg. Aczkolwiek DSDiK kilka lat temu utrzymanie dróg wojewódzkich powierzyła lokalnym samorządom. Odbyło się to z obopólną zgodą. Dla przykładu znaczną część dróg wojewódzkich w powiecie lwóweckim obsługuje Zarząd Dróg Powiatowych w Lwówku Śląskim. DSDiK w ramach porozumienia daje środki na łatanie dziur, wykaszanie poboczy, czy odśnieżanie i za te pieniądze prace wykonują pracownicy ZDP, lub w ramach przetargów wyłonione w nich prywatne firmy.
Zima nie zaskoczy drogowców
O możliwości obniżenia zimowego standardu utrzymania dróg gminnych Burmistrz Świeradowa- Zdroju mówił już we wrześniu:
– Zapewne obniżymy standard zimowego utrzymania dróg gminnych i wojewódzkich, którymi zarządzamy. – zapowiedział w internetowym wystąpieniu z 9 września Roland Marciniak Burmistrz Świeradowa- Zdroju, który wskazał, iż tylko za sól drogową Gmina zapłaciła o 40 proc. więcej niż w roku ubiegłym, a oferty na zimowe utrzymanie dróg są wyższe od 10 do 30 proc.
– Będziemy musieli to powetować, no niestety jakością utrzymania tych dróg, czyli obniżeniem standardu utrzymania. – przyznawał włodarz, który powiedział, iż nie spodziewa się na tym zadaniu oszczędności, ale nie zwiększenia wydatków.
Po tym wystąpieniu kierowcy łapali się za głowę pytając o bezpieczeństwo na drogach w górskim uzdrowisku. Burmistrz w ostatnim numerze gminnej gazetki zapewnia, że również DSDiK mówi po cichu o obniżeniu jakości utrzymania dróg wojewódzkich.
Drogi wojewódzkie w obniżonym standardzie zimowego utrzymania
„Mieliśmy duży problem, aby znaleźć wykonawców na odśnieżanie dróg i chodników gminnych. Ceny oferentów wzrosły o 30-40%. Dla budżetu miasta to wzrost wydatków na to zadanie o kilkaset tysięcy złotych.” – pisze szef świeradowskiego magistratu, który przyznaje, że zwrócił się do drogowców z Wrocławia o zwiększenie środków na utrzymanie dróg.
„Zwróciliśmy się do DSDIK o zwiększenie środków na zimowe utrzymanie dróg wojewódzkich od Krzewia do Czerniawy- Zdroju i Szklarskiej Poręby z powodu wysokich cen w przetargu na wyłonienie wykonawców. Niestety nie doszliśmy do porozumienia, a DSDIK sugeruje, aby obniżyć standard utrzymania drogi.” – wspomina Marciniak, który dodaje, iż istnieje duże ryzyko, że Świeradów- Zdrój dołoży z budżetu gminy do zimowego utrzymania dróg wojewódzkich.
Może zrezygnować z odśnieżania?
Drogi w regionie nigdy nie należały do znakomicie utrzymanych, do czego kierowcy już się przyzwyczaili. Może wiec w ogóle niech drogowcy zrezygnują z zimowego utrzymania, to przynajmniej nikt nie będzie z nich drwił, że znowu zima zaskoczyła. Trudno zrozumieć, dlaczego mieszkańcy Miasta Świeradów- Zdrój mieliby teraz dokładać do zimowego utrzymania dróg wojewódzkich? Przecież potrzeb w mieście jest bez liku a DSDiK do komunikacji autobusowej, drugich śniadań dla uczniów, czy utrzymania straży miejskiej dokładać nie będzie chciała.
…tak jak do tej pory – to czy technicznie można jeszcze obniżyć standart odśnieżania?!Piaskarki wyjeżdżają nie wtedy kiedy ludzie do pracy jadą-a wtedy jak w południe śnieg sam stopnieje!!Gdzie tu sens i logika?!
SUPER … To bardzo dobra wiadomość dla Turystów.
Ja od pół roku nie moge sie doprosic o wyczyszczenie rowów przy drodze zarosniete krzaki trawa rów prawie na równi z jezdnia
Tak to jest ,nie czyszczone rowy a w urzędzie zapisane czyszczone, albo powiedzą że rowy nie należą do gminy tylko do powiatu i piłeczkę tak odbijają, a w powiecie mamy swoich radnych wielmożnych powiatowych ,co nic nie robią dla swoich gmin .Zabrać im część funduszy może przejrzą na oczy i nie będzie rozdawnictwa.
Zamiast prosić, zakasaj rękawy i wio.
Oni wszyscy popierdoleni chyba są w jednym i drugim urzędzie. Jak wycedze do rowu to powiem policjantowi że jechałem z obniżonym standardem prowadzenia.
A co tam drogi i ich standard za te kilka złotych więcej… najważniejsze, że się miliony na kolej znalazły
I tu przychodzi z pomocą rządowy program Łopata Plus: Kup za swoje łopatę w biedronce i woź w aucie. Piasek też mile widziany.
Popieram. Kiedyś zawsze taki sprzęt był na wyposażeniu osobówki.
A te 7 melardów (sukces pis),które zatrzymała Von Derrrr Lejek (wybrana przez europosłów pis – kolejny sukces) gdzie są? To pieniądze znaczone chyba, idą na niemieckie przedsiębiorstwa i pomniki przyrody dla polaków. Polscy przedsiębiorcy się zwijają bo dostali rachunki za energię, czyli grupa kt.wplaca najwięcej do budżetu. Trzeba będzie dalej drukować złotówki dla emerytów żeby kupić kolejne wybory ale będą one g.warte. Żeby nie było, poprzednich bandytów i złodziei nie popieram.