Poniedziałkowy poranek, 13 listopada 2023 roku, kilkanaście minut po godzinie 7. Kiedy mieszkańcy w pośpiechu podążali do pracy, szkoły, szarą monotonię przerwał niecodzienny widok.
Sarna spacerująca po lwóweckim rynku to z pewnością niecodzienny widok. Zwierz wybiegł spomiędzy bloków, przebiegł przez rynek i zniknął w oddali. Sarnę w Lwówku Śląskim zdołał uwiecznić pan Andrzej, który zdjęcia i nagranie z tego niecodziennego spotkania przesłał do naszej redakcji, za co serdecznie dziękujemy.
Wizyty dzikich zwierząt w mieście nie są rzadkością. Najczęściej odwiedzają nas szopy pracze, które w ostatnich latach zadomowiły się nie tylko w mieście, ale także w całym regionie. Z dobrodziejstw miasta korzystają także lisy, na obrzeżach można spotkać dziki, czy sarny. Przyczyniają się do tego między innymi zmiany w środowisku naturalnym zwierząt oraz ich zdolność do przystosowania się do nowych warunków. Dzikie zwierzęta do miasta najczęściej trafiają w poszukiwaniu pożywienia lub wypłoszone z lasu szukają tu schronienia.
Sytuacje te są potencjalnie niebezpieczne, gdyż dzikie zwierzę może wpaść pod samochód i spowodować kolizję. Wystraszone może także kogoś zaatakować.
Sarna? Bardziej na łanię daniela to wygląda.
Całkowice się zgadzam,to napewno jest samica daniela .
O 20:00 przebiegała przez pasy w stronę polo
nie było jakiegoś durnego myśliwego to by zaraz strzelał
Taniej to już było…
Sarny buszują na cmentarzu .Widać tropy. Świerze kwiaty i inne zielsko im smakuje. Cmentarz jest nie zabezpieczony przed takimi gośćmi
He, he, “Przystanek Alaska” można kręcić. A przynajmniej czołówkę 🙂
Później przebiegła przez przyjaciół żołnierza i pobiegła w stronę ogródków działkowych szedłem wyrzucić śmieci i ujrzałem ten niecodzienny widok
Wszystko cacy, tylko to nie sarna ♂️♂️
POLECAM ZAINTERESOWAĆ SIĘ DANIELAMI, KTÓRYCH WŁAŚCICIELAMI SĄ A RACZEJ BYLI CI CO MAJĄ RESTAURACJĘ W RAKOWICACH, WYWALILI TE ZWIERZĘTA Z ZAGRODY PODCZAS BUDOWY KANALIZACJI,NA DROGĘ I SIĘ NIMI NIE OPIEKUJĄ . WIELOKROTNIE BYŁO WIDAĆ JAK BŁĄKAJĄ SIĘ MIĘDZY AUTAMI SZUKAJĄC WEJŚCIA DO ZAGRODY A WLASCICIELE MAJA JE W DUPIE.
BYĆ MOŻE TO ŁANIA DANIELA OD NICH. WSTYD WŁAŚCICIELOM TAKIEJ RESTAURAJI TAK TRAKTOWAĆ ZWIERZĘTA, KTÓRE SAME SPROWADZILI W NASZ TEREN… SZKODA ZE O TYM NIKT NIE PISZE.
Ogólnie opinie mają nie ciekawą, ale jeśli to jest prawda to naprawdę slaba sytuacja. Ktoś się tym powinien zainteresować…