Nikt nie kwestionuje wynagrodzenia wypłacanego za pracę burmistrzowi. Jednak, czy aby takie wynagrodzenie jest adekwatne do starań i zasług pana burmistrza? Co o tym sądzicie?
Wyjątkowo emocjonująca kampania samorządowa dobiegła końca. Nowo wybrani burmistrzowie i radni wzięli się do pracy. Tę w większości samorządów zaczynają od ustalenia miesięcznego wynagrodzenia włodarzów gmin i miast. Nie inaczej postąpili w gminie Mirsk.
Tu po zaciętej walce o fotel burmistrza wygrał ubiegający się o reelekcję Andrzej Jasiński. Wprawdzie w pierwszej turze zdobył on dopiero drugi wynik przegrywając z Karolem Wilkiem, ale w drugiej turze to on uzyskał 51,24 procent poparcia wyborców. Różnica zaledwie 86 głosów pomiędzy rywalami jasno wskazuje, iż spora część mieszkańców gminy Mirsk nie jest zadowolona z rządów A. Jasińskiego i oczekuje zmian. Trudno się temu dziwić, bo jak do tej pory tak dogodnie położona gmina nie wykorzystuje swojego potencjału.
Nie zmienna to jednak faktu, iż zwycięzca zasiadł na dobrze sobie znanym fotelu burmistrza i przystąpił do pracy. Do tej również przystąpili mirscy radni, którzy zaledwie kilka dni temu złożyli ślubowania. W czwartek, 23 maja 2024 roku podjęli oni jedne z pierwszych w nowej kadencji uchwały, a wśród nich tę o ustaleniu wynagrodzenia burmistrza Mirska.
Warto zaznaczyć, iż zgodnie art. 37 ustawy o pracownikach samorządowych maksymalne wynagrodzenie burmistrza nie może przekraczać w okresie miesiąca 11,2-krotności kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe na podstawie przepisów ustawy z dnia 23 grudnia 1999 r. o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw tj. kwoty brutto: 20.041,50 zł.
Natomiast jak wskazano uzasadnieniu projektu uchwały przedstawionej mirskim radnym, minimalne wynagrodzenie burmistrza, nie może być niższe niż 80% maksymalnego wynagrodzenia. Co więcej, to maksymalne wynagrodzenie na danym stanowisku stanowi sumę maksymalnego poziomu wynagrodzenia zasadniczego oraz maksymalnego poziomu dodatku funkcyjnego, a także kwoty dodatku specjalnego tj. kwoty brutto: 13.936,00 zł.
Rada Miejska Gminy Mirsk w czwartkowe popołudnie pochyliła się nad projektem uchwały, w której zapisano, iż „Ustala się miesięczne wynagrodzenie Burmistrzowi Miasta i Gminy Mirsk Andrzejowi Jasińskiemu w wysokości 17 500,00, na które składa się:
- wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 9.500,00 zł
- dodatek funkcyjny w kwocie 2.500,00 zł
- dodatek specjalny w wysokości 30% wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego w kwocie 3.600,00 zł
- dodatek za wieloletnią pracę w wysokości 20% wynagrodzenia zasadniczego w kwocie 1.900,00 zł
Wynagrodzenie burmistrza obowiązujące do 6 maja 2024 r | Wynagrodzenie burmistrza obowiązujące od 7 maja 2024 r. | |
wynagrodzenie zasadnicze | 8.400 | 9.500 |
dodatek funkcyjny | 2.350 | 2.500 |
dodatek specjalny | 3.225 | 3.600 |
razem | 13.975 | 15.600 |
dodatek za wieloletnią pracę 20% wynagrodzenia zasadniczego. | 1.680 | 1.900 |
RAZEM | 15.655 | 17.500 |
– Myślę, że biorąc pod uwagę ponadwymiarowe obciążenia, znaczną odpowiedzialność, zwłaszcza w aspekcie finansowym, kwota 17,5 tysiąca brutto zaproponowana właśnie tą uchwałą jest jak najbardziej do przyjęcia przez państwa i o to wnoszę. – wskazywała podczas posiedzenia przewodnicząca rady.
Pozostali radni nie mieli w tej sprawie zupełnie nic do powiedzenia. Nikt nie miał pytań ani sugestii, wobec czego natychmiast przewodnicząca przeszła do głosowania.
Uchwała w sprawie wynagrodzenia miesięcznego Burmistrza Miasta i Gminy Mirsk przeszła trzynastoma głosami ZA przy dwóch wstrzymujących się. Wstrzymali się od głosu radni: Bogusław Nowicki i Piotr Cybulski.
Warto dodać, iż burmistrzowi Miasta i Gminy Mirsk zgodnie z właściwymi przepisami przysługuje do tego dodatkowe wynagrodzenie roczne, nagroda jubileuszowa i odprawy, które nie wymagają odrębnej uchwały rady.
A w Gryfowie to co?
UCHWAŁA NR II/ 6 /24
Rady Miejskiej Gminy Gryfów Śląski
z dnia 14 maja 2024 roku
w prawie: ustalenia wynagrodzenia dla Burmistrza Gminy i Miasta Gryfów Śląski.
Na podstawie art. 18, ust. 2, pkt. 2 ustawy z dnia 8 marca 1990r. o samorządzie gminnym
(tj. Dz.U. z 2024r. poz. 609 ), art. 8 ust. 2, art. 36 ust.3 ustawy z dnia 21 listopada 2008r. o
pracownikach samorządowych ( t.j. Dz.U. z 2022r. poz. 530 ) oraz Rozporządzenia Rady
Ministrów z dnia 25 października 2021r. w sprawie wynagradzania pracowników
samorządowych ( Dz.U. z 2021r. poz. 1960 z póżn. zm. ) uchwala się, co następuje:
§ 1. Ustala się miesięczne wynagrodzenie Burmistrzowi Gminy i Miasta Gryfów Śląski
w następującej wysokości:
1) wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 10.250,00 zł
(słownie: dziesięć tysięcy dwieście pięćdziesiąt złotych 00/100)
2) dodatek funkcyjny w kwocie 3.150,00 zł
(słownie: trzy tysiące sto pięćdziesiąt złotych 00/100)
3) dodatek specjalny w wysokości 30% łącznie wynagrodzenia zasadniczego i dodatku
funkcyjnego w kwocie 4.020,00 zł
(słownie: cztery tysiące dwadzieścia złotych 00/100)
4) dodatek za wieloletnią pracę w wysokości 20% wynagrodzenia zasadniczego w kwocie
2.050,00 zł (słownie: dwa tysiące pięćdziesiąt złotych 00/100)
§ 2. Wykonanie uchwały powierza się Przewodniczącemu Rady Miejskiej Gminy Gryfów
Śląski.
§ 3. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia z mocą obowiązującą od dnia 7 maja
2024 roku
Skoro dali, to znaczy, że przegłosowali, znaczy się, że większość. Woleli dać burmistrzowi niż płacić za “promocję” portalowi internetowemu.
To, że przeszło można zrozumieć. ALE TYLKO DWÓCH ZALEDWIE SIĘ WSTRZYMAŁO ?!!! Jasińskiemu nie jest potrzebny proktolog – schorzenia jelita grubego wykryją mu radni.
gryfow to najbogatrza gmina w polsce tam gosciu ma dochod 7000 na osobe w rodzinie a pobiera zasilek staly 1000 z mopsu
Typowe buractwo – zaglądanie przez komentujących w kieszeń sąsiada. Ludzie, wyście się wczoraj urodzili? Pracownicy samorządowi oraz sektora budżetowego nadganiają podwyżkami zwiększające się wynagrodzenie minimalne – chodzi o to, żeby inspektor X zarabiał więcej od pracownika gospodarczego. Burmistrzów obowiązują te same reguły gry. Zwłaszcza że podwyżek nie mieli od dawna. To samo w Gryfowie.
17 i pół koła za nic nie robienie? Nieźle. Co prawda brutto, ale mimo wszystko.
NIS się nie stało, Włókniarzu, NIS się nie stało!
Tyle jesteśmy warci ile nas sprawdzono – Burmistrza Mirska zweryfikowali wyborcy, bo rządzi kilka kadencji, a w Gryfowie po uważaniu, czy na piękne oczy?
Teraz wiecie czemu ludzie pchają sie na stołki . Bo kasa leci za posiedzenie , komisje , narady itd. Co niektórym kończy się 800+ bo dzieci dorosłe to trzeba dorobić na państwowym to samo ludzie w wieku emerytalnym trzeba dorobić . Pracy mało ale pensja pewna no i te znajomości na przyszłość moga się przydać
Szkoda, że takiego artykułu nie było po podwyżce w Gryfowie. Czy zapis posiedzenia trafił już na BIP, bo standardy się obniżyły za urzędowania nowego przewodniczącego. Wierzyliśmy w zmianę na lepsze. Cudowna była argumentacja nowego radnego Dołasińskiego. inflacja, i tak to tylko 20 kilka procent a że względu na inflację należałoby się 40%! Czekam kiedy takie podwyżki dostaną wieloletni pracownicy, skandaliczne zachowanie, bardzo przykro że w Gryfowie takie początki. Żałuję głosu na tą ekipę, czekam kiedy sobie urządzą koryto+ i podniosą
Mirsk, przykładem zrównoważonego rozwoju…. Katastrofa.
Dodatek specjalny….. – pytam za co …..
Ludzie pracują w trudnych i ciężkich warunkach i nie dostają takich dodatków po 3 tysiące.
Kiedy w końcu skończy się to rozdawnictwo?!?!
Dodatek specjalny jest narzucony ustawą i obowiązkową składową wynagrodzenia wójtów, burmistrzów. Więc pretensja w sprawie dodatku może trafić do partii rządzących, a nie do samorządu.
A czy ustawą narzucone jest również podwyższanie pensji burmistrza, bez względu na jego zaangażowanie w funkcjonowanie i rozwój gminy?
Bo mam wrażenie, że Jasiński otrzymał podwyżkę tylko dlatego, że jest. Od ludzi, którzy nie tak dawno temu pozowali do zdjęć z żenującymi karteczkami w dłoniach.
A podobno w gminie Mirsk nie ma na nic pieniędzy. No może oprócz flagowej inwestycji Andrzeja pt. Szalet Miejski, no i zarobków miłościwie panującego.
Żenujących to było wiele innych rzeczy. No ale cóż. Każdy ma prawo do własnej oceny. Według mnie ustalenie wynagrodzenia na tym poziomie nie jest niczym nadzwyczajnym w odniesieniu do innych gmin. Zauważam wynagrodzenie zasadnicze rzędu 9500 brutto a maksymalne zasadnicze jest 10 250. Takie przyjęto np. w Gryfowie gdzie jest to pierwsza kadencja Burmistrza.
Ale bez względu na wszystko funkcja Burmistrza to jednak znaczna odpowiedzialność między innymi za finanse całej gminy i w rezultacie nienormowany czas pracy. Z drugiej strony zastanawiające jest czy jakby wygrał ktoś inny to też szukano by problemu w uchwalanym wynagrodzeniu.
Temat szaletu jest już tak oklepany, że szkoda pisać. Zwłaszcza, że do części nawet żadne argumenty nie dotrą. Uważam ustalone wynagrodzenie za odpowiednie i wbrew niektórym komentarzom rozsądne. Do ustawowego maksimum brakuje więcej niż do minimum. Tak tylko w woli zwrócenia uwagi.
Temat szaletu jest ciągle aktualny. Trzeba go przypominać, by jaśnie nieoświecony nie próbował więcej swoim kumplom z Włókniarza podstawiać przetargów. Czy były jakieś kary za półroczną obsuwę terminu wykonania? Ile osób skorzystało od chwili otwarcia tego przybytku z jego dobrodziejstw?
Jaśnie Pan Anżej 17500 brutto. Gmina coś koło 5 tysięcy mieszkańców. Bida w gminie aż piszczy. Konieczna była podwyżka.
Rafał Trzaskowski 18200 brutto. Warszawa, stolica, prawie 2 miliony mieszkańców. Wykształcony, biegle władający językami obcymi.
Pensja taka sama jak w poprzedniej kadencji.
Gdzie tu jakakolwiek logika?
Szanowni Państwo radni gminy Mirsk. Może zaczelibyście myśleć i dbać o interes mieszkańców? Nie ma pieniędzy na szkoły, kulturę, służba zdrowia. Ale na podwyżki z pustej kasy (podobno) pieniądze się znalazły???