Lwówek Śląski znalazł się wśród kilkudziesięciu polskich miast, w których przed placówkami ZUS odbywają się „Nieme protesty”.
Organizatorem protestów jest grupa Ruch Społeczny Kobiet na Działalności Gospodarczej kontra ZUS. Tymi protestami Kobiety chcą zwrócić uwagę na problem masowych kontroli, jakie ZUS wszczyna wobec przedsiębiorców, którzy pobierają zasiłki macierzyńskie, udają się na zwolnienie chorobowe w trakcie ciąży lub opiekują się chorym dzieckiem.
Protestujące mamy chcą uświadomić, jaka jest skala problemu oraz zamanifestować swoje wzburzenie. Prowadzące działalność gospodarczą matki, które korzystają z zasiłków macierzyńskich są kontrolowane przez ZUS. Jak twierdzą kontrole te są prowadzone na skalę masową. Ponadto przekonują, że ZUS szuka pretekstu żeby je pozbawić świadczeń bądź nakazuje zwrócić nienależnie pobrane według zakładu świadczenia. Są to kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych.
– Protestujemy, ponieważ ZUS w całej Polsce nie respektuje przepisów prawa określonych w ustawie systemowej oraz Kodeksie Postępowania Administracyjnego. Jednocześnie w sprawach matek na etatach oraz na działalności gospodarczej pojawiają się nachalne, wielokrotne kontrole naprzemiennie z postępowaniami administracyjnym. Jest to sposób, w który urzędnicy omijają przepisy Kodeksu Biznesu. Celem tych działań jest pozbawianie nas świadczeń związanych z macierzyństwem nawet wiele lat wstecz oraz próba przedstawienia nas, jako wyłudzaczek. – tłumaczy nam jedna z przedstawicielek Ruchu Społecznego i dodaje:
– Zaznaczamy również, że decyzje wydawane przez Organ nie znajdują umocowania w prawie. Świadczy o tym choćby fakt, że władze Organu oraz urzędnicy nic sobie nie robią z Uchwały Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 21 kwietnia 2010 r. II UZP 1/10.
Trzeba zaznaczyć, że ZUS ukierunkował swoje działania właśnie na matki, ponieważ w naturalny sposób to one najczęściej korzystają ze świadczeń związanych z macierzyństwem. Nie ma w tym nic dziwnego. Natomiast wygląda na to, że stałyśmy się obiektem, na którym Organ postanowił zaoszczędzić pieniądze.
To jest krzywdzące dla nas, naszych rodzin a przede wszystkim dzieci. To wszystko wygląda jak zorganizowane nękanie. Posiadamy nagranie rozmowy telefonicznej, z urzędnikiem, w której mówi on, wprost, że to, co się dzieje jest nakazem odgórnym z Centrali ZUS w Warszawie.
Warto zaznaczyć, że mamy kontakt z osobami z Lwówka Śląskiego, które mają problemy z ZUS i to właśnie one zamanifestowały swój sprzeciw we Lwówku przy ul. 10-tej Dywizji 6. Brawo dla tych dzielnych osób!
Dziś, tj. 8 stycznia 2020 roku przed placówkami Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zawisły banery i plakaty. Również w Lwówku Śląskim na ogrodzeniu oddziału protestujący wyrazili swoje oburzenie.
zdjęcia nadesłane przez czytelników
ZUS zaprzecza temu, aby jakakolwiek grupa przedsiębiorców była „na ich celowniku”. Iwona Kowalska- Matis Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS tłumaczy:
Nie jest możliwe, aby Zakład Ubezpieczeń Społecznych jakiekolwiek kontrole ukierunkował na konkretną grupę społeczną, czy zawodową.
W swoich kontrolach kierujemy się obiektywnymi zasadami – podstawą jest analiza ryzyka.
Zapewniam, że nie mamy do czynienia z sytuacją, w której to tzw. „kobiety na działalności” objęte byłyby specjalnym nadzorem przez pracowników ZUS.
Wypłacana przez nas zasiłki są to pieniądze nas wszystkich odpowiadamy za to, aby nie dochodziło do nadużyć.
Naszym ustawowym obowiązkiem jest zarówno kontrola i weryfikacja tytułu do ubezpieczenia jak i prawa do świadczeń.
Poruszamy się ściśle w ramach obowiązujących nas norm prawnych. Kwestionujemy sytuacje, w których stwierdzamy, że żadna działalność nie była prowadzona, a jej rejestracja miała służyć wypłacie świadczeń chorobowych lub zasiłków macierzyńskich. Słuszność działań ZUS potwierdzają wyroki sądowe. W 2018 roku w ponad 75 proc. przypadków sąd podtrzymał decyzję Zakładu.
Według Sądu Najwyższego podstawą powstania tytułu ubezpieczeń społecznych w oparciu o prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej jest faktyczne wykonywanie działalności pozarolniczej, co oznacza konieczność stwierdzenia w oparciu o odpowiednie ustalenia faktyczne, że dana osoba rzeczywiście prowadzi lub prowadziła działalność zarobkową wykonywaną w sposób zorganizowany i ciągły.
Zdaniem SN ktoś, kto twierdzi, że prowadzi działalność gospodarczą tylko po to, aby uzyskać świadczenia z ubezpieczenia społecznego, w istocie stwarza pozory tej działalności, bowiem nie zmierza do pozyskania zarobku z działalności.
Prowadzące działalność gospodarczą kobiety, mimo, iż jeszcze dziś nie chcą, boją się ujawniać, to z każdym dniem rosną w siłę i zyskują coraz większe poparcie. Ich Społecznego Ruchu nie da się już nie zauważyć. Matki przekonują, że są zdeterminowane i planują kolejne działania.
– W związku z tym, że wiele osób boi się mściwości organu i pracujących tam ludzi protest przybrał taką właśnie formę. Są to działania spontaniczne spowodowane desperacją oraz bezradnością wobec poczynań urzędników Organu. Stajemy do walki z Goliatem, ale nie zamierzamy się poddać. To, co się dzieje we Lwówku Śl. oraz w całej Polsce jest jedynie ostrzeżeniem. – tłumaczy nam jedna z przedstawicielek Ruchu Społecznego, która jasno przedstawia cel, jaki chcą osiągnąć Kobiety:
– Nasz protest jest przede wszystkim ostrym komunikatem dla rządzących, że coś poszło nie tak w sprawie polityki prorodzinnej. Zauważyłyśmy również, że polski system nie działa poprawnie, ponieważ wszelkie nasze oficjalne prośby i skargi wysłane do instytucji nadzorujących ZUS zostały w sposób bezczelny zignorowane. Chcemy, aby nasza sprawa dotarła do każdego zakątka Polski. Chcemy odnaleźć jak najwięcej kobiet pokrzywdzonych przez ZUS. – podkreślają organizatorzy protestu.
Deklaruje stać na straży prawa właścicielek firm do zasiłków macierzyńskich i chorobowych składa Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców:
– Kobiety protestujące 8 stycznia przed siedzibami ZUS w Polsce to biznesmenki nękane przez Urząd tylko dlatego, że usiłowały łączyć prowadzenie działalności gospodarczej z macierzyństwem. Nie złamały prawa, a mimo to ZUS masowo żąda zwrotu wypłacanych im świadczeń wraz z odsetkami. Nie ma na to innego wytłumaczenia jak urzędnicza nadgorliwość w trosce o stan finansów Funduszu. Ale nawet taki cel nie uświęci pozaprawnych środków. Jeżeli nawet są w tej grupie kobiety, które zarejestrowały i prowadziły działalność gospodarczą po to by w przyszłości zapewnić utrzymanie swoim dzieciom; które płaciły dobrowolne składki chorobowe, aby po urodzeniu dziecka móc skorzystać z zasiłku macierzyńskiego w wymiarze adekwatnym do uiszczanych wcześniej składek – to należy im dać medal za przedsiębiorczość i odpowiedzialne macierzyństwo, zamiast nękać kontrolami i egzekucjami niczym oszustów skarbowych. Jako Rzecznik MŚP bezpośrednio interweniuję już w takich sytuacjach. Historię trzech takich kobiet możecie Państwo poznać, sięgając do nagrania z Posiedzenia Rady Przedsiębiorców z udziałem przedstawicieli oddziałów terenowych ZUS – powiedział Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
zdjęcia nadesłane przez czytelników
O Emerytach i Rencistach nie wspominając podejścia. Kobiety pracowały płaciły podatki i są karane za gospodarność bo jakaś ilość w granicy błędu statystycznego wyłudziła i teraz wszystkie mają kontrole w zakresie fikcji czy obniżenia podstawy, zostawić tylko korporacje a małe formy pozamykać ustawą najlepiej !!
Ciekawe dlaczego tak szybko plakaty i inne zostały zerwane, nie tylko we Lwówku ale i Jeleniej Górze i Legnicy jak i w całym kraju…
ZUS ! My płacić musimy oni nam niekoniecznie ! Nie mamy co liczyć na emerytury, leczymy się także często na własny koszt! Dlaczego tak jest ? ZUS wszczyna kontrole za kontrola ! Często bez podstawie, czepiając się najmniejszego uchybienia, szukają nawet banalnego powodu by nie wypłacić.
Plany macierzyńskie były niezgodne z zasadami współżycia społecznego też mi coś 😀 To może niech ZUS zalegalizuje Aborcję i Eutanazję w ramach oszczędności na świadczeniach…
Głosujcie dalej na PIS. Wiadome nie od dziś , że trzeba załatać dziurę i pozabierać wszystko!!!!
Bierzaca kontrola ok po ludzku ale cofanie wypłacanych świadczeń nie świadczy dobrze o tej instytucji, dlaczego brak odpowiedzialności urzędników za błędne decyzję, jak się słyszy oddaj zasiłek macierzyński z odsetkami czy rentę czy emeryturę a jak chcesz mieć swoje zdanie w sprawie kontroli to do sądu kierują adwokat kosztuje, nerwy bezcenne jak reklama pewnej karty a później ustawowo mogą Ci oddać za sprawę 150 złotych
PO-wcy was nakręcają a wy łykacie ,przykład jak można ludźmi manipulowac .
Niech sobie Pan Zenek wejdzie na stronę Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorstw, którego powołał obecny Rząd i sobie poczyta np. “Rzecznik MŚP deklaruje stać na straży prawa właścicielek firm do zasiłków macierzyńskich i chorobowych” może w Pana mniemaniu najbardziej sprawiedliwym społecznie będzie rodzenie dzieci tylko dla 500+ i nie pracowanie przez oboje rodziców lub jednego nielegalnie za granicą. Niektóre osoby kilka lat zakładały własną działalność płaciły podatki i mają po kilka kontroli tego samego. A czy wszyscy Emeryci i Renciści są zadowoleni ze współpracy z tą instytucją?
Ktoś musi płacić na 500+ dla patologii. Jak to bezczelnk narodu powiedział: kto nie potrafi prowadzić działalności w Polsce to się nie nadaje na przedsiębiorcę. Trzeba było głosować na kogo innego niż PiS drogie mamusie. A “Jarkowe” 500+ właśnie się bierze z kar, mandatów, akcyzy, większych podatków, opłat, vatów i zusowskich kontroli. Przy rosnącej inflacji już jest g. warte. Miłej reszty kadencji życzę i cierpliwości do tej bandy złodzieji którzy jeszcze wiele razy umilą Wam życie.
“ZUS zaprzecza temu, aby jakakolwiek grupa przedsiębiorców była „na ich celowniku””
Oni kontrolują wszystkich po kilka razy bo im kasy zaczyna brakować i maglują po parę razy tą samą firmę by kasy znaleźć jak najwięcej na już i kary milionowe dowalić za byle co a “bogaci prywaciarze” mają finansować socjalistyczną republikę patologii i “morda w kubeł”…
To wszystko przez rozdawnictwo państwa. Zamiast jako tako dbać o tych przedsiębiorców małych jacy jeszcze zostali i gonić nierobów do pracy,to dają zapomogi. Powinno się pomagać przekwalifikować młodych niepracujących lub ich dokształcać. Winę,za ten stan ponoszą też rodzice,którzy zamiast gonić do pracy,to pomagają finansowo nierobom. Dzisiaj nieroby mają do 40 lat,i żadnego pomysłu na przyszłość i myślą że im się wszystko należy. Poza tym,wypłaty też są niskie i nie zachęcają do pracy czy założenia rodziny. A przedsiębiorcze mamy odpowiadają za zobowiązania publicznoprawne związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. W naszym mieście coraz więcej witryn na wynajem i zamykanych firm. Wielkie oburzenie jakie to wyłudzanie było. A ze swoich podatków nie jeden pracujący czy prowadzący firmę utrzymuje kilka rodzin w których 2 osoby nie pracują, pracują nad robieniem dzieci. Z tego co widać,robi się jeszcze gorzej.
Dziękuję za ten artykuł! Panie z Ruchu Społecznego wiedzą, co mówią. ZUS twierdzi, że mają prawo do kontrolowania prawa do świadczeń. Owszem. W ustawie jest też napisane najpierw sprawdzenie prawa do świadczenia a zaraz po “i” jest wypłata. Nie odwrotnie! A tak działa ZUS – represyjnie!
Dla mnie Urzędnik, który ma za dużo negatywnych cofniętych decyzji powinien mieć problem, skoro nie potrafi przeprowadzić dobrej weryfikacji na początku, np. nie dostać premii rocznej. Najśmieszniejsze jest to że często te decyzje przyznaje ta sama osoba …