Początkowo do pożaru na dachu jednego z bloków w centrum Lwówka Śląskiego zadysponowano aż pięć zastępów strażaków.
W środowe popołudnie 12 sierpnia 2020 roku do dyżurnego powiatowego stanowiska kierowania wpłynęła informacja o pożarze na dachu jednego z bloków przy Placu Wolności w Lwówku Śląskim. Na miejsce zadysponowano pięć zastępów strażaków, jednak po dojeździe na miejsce pierwszego zastępu okazało się, iż pożar nie jest tak groźny jak wstępnie przewidywano.
Chmura czarnego dymu, która unosiła się nad blokiem to efekt tlącej się papy, którą podczas prac remontowych zerwano z dachu i na nim pozostawiono. Tląca się sterta mogła być przyczyną nieszczęścia, jednak w porę zauważono dym i powiadomiono strażaków. Ci nie mieli wielkiego problemu z ugaszeniem ognia.
Brawo Spółdzielnia, tam każdy remont jest dopięty . Byle jaki wykonawca/słowa pracownicy sm/ to robili nasi pracownicy/ Kto tym razem jest winny za pozostawienie papy/łatwopalna/ na dachu
Niedawno robili na innym bloku i zostawili butle z gazem na dachu na słońcu ♀️.
Spółdzielnia nie dość że zdziera z ludzi kasę to jeszcze odpieprza bubel kiedy przyjdą
czasy że zlikwidują tych złodziei??????
Zawsze można wybudować sobie domek i robić remonty po swojemu.
To tak sobie zrób, aż tak nachapałeś się już na spółdzielczej posadzce ? .
A jak jesteś w administracji Spółdzielni (nikt ciebie nie zmusza) to jesteś odpowiedzialny za to co się dzieje z naszą spółdzielczą własnością !
,,Ja tu jestem szatniarzem i za płaszcze pozostawione w szatni nie odpowiadam”
Urzędnicy będą zwolnieni z odpowiedzialności za swoje decyzje – nowy projekt ustawy (to nie żart) !
Pamiętaj ! To my jesteśmy waszymi pracodawcami.
Misiu zmień dilera albo bierz pół dawki bo Ci pociąg zaczyna odjeżdżać.
Kolego zjedz snikersa booo memoriały prawisz
Zjedz snikersa farmazony prawisz misiek