Dziesiątki zgłoszeń o pomoc, podmyte drogi, zerwane mostki, zalane domy, piwnice, zniszczone podwórka, woda porywała samochody. To wynik kilkunastominutowej nawałnicy, jaka przeszła nad regionem w środę późno wieczorem.

Pławna, Pilchowice, Wojciechów, Płóczki Górne, Płóczki, Dolne, Niwnice, Pasiecznik Oleszna Podgórska, … czy nawet Lwówek Śląski. To nadal otwarta lista miejscowości, których mieszkańcy ucierpieli w wyniku nawałnicy, jaka przeszła nad regionem w środę przed godziną 23. Wystarczyło kilkanaście minut ulewnego deszczu, żeby leniwe strumyki zamienić w rwące rzeki, których wody nie mieściły się w korytach.

Podtopienia w Pławnej

W Pławnej woda ze strumienia wylewała się na podwórka i niszczyła wszystko po drodze, zalewała piwnice, domy, zabierała samochody, podmywała asfalt na drogach, zabierała mostki. Straty są niewyobrażalne.

Jak mówią mieszkańcy, takiej wody nie było tu od co najmniej sześćdziesięciu lat. Sprzed jednego z domów woda porwała kilka aut. Dwa udało się odnaleźć – jeden samochód oparł się o drzewo, drugi wbił się pod mostek. Na odnalezienie kolejnych aut w nocy nie było szans. Nurt był tak silny, iż zabierał wszystko na co natrafił. Jednak z mieszkanek opowiada, iż swoje auto trzymała żeby wody jej go nie zabrała.

Strażacy odnotowali dziesiątki zgłoszeń. Łącznie kilkanaście zastępów straży pożarnej z PSP w Lwówku Śląskim i jednostek OSP prowadzi działania i pomaga poszkodowanym. Strażacy w pierwszej kolejności zajmują się wypompowywaniem wody.

Rano, jak woda całkiem opadnie przyjdzie czas na porządki i liczenie strat, a te są olbrzymie.

Mieszkańcy organizują już zrzutki na pomoc dla poszkodowanych. “Pomóż poszkodowanym przez nawałnicę!“