Jakież było zdziwienie dyżurnego Komendy Policji, kiedy przyszedł mężczyzna, który zwrócił się z prośbą o przebadanie narkotyków, jakie przy sobie posiadał, bo jak twierdził dostał od nich wysypki.
Do tego niecodziennego zdarzenia doszło kilka dni temu, kiedy do Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi zgłosił się mężczyzna, który w ręce trzymał zawiniętą w folię aluminiową białą krystaliczną substancję.
Jakież było zdziwienie dyżurnego, gdy mężczyzna poinformował, że jest to narkotyk, po którego zażyciu dostał uczulenia skórnego. Zwrócił się także do policjantów z prośbą, aby sprawdzili czy substancja narkotyczna nie jest wymieszana jeszcze z inną substancją chemiczną, która wywołała u niego tą właśnie wysypkę.
– Policjanci przebadali substancję narkotestem. Urządzenie wykazało, że była to metamfetamia. W związku z popełnionym przestępstwem mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie a następnie usłyszał zarzut posiadania środka psychotropowego. – wskazuje aspirant Dominika Kwakszys ze złotoryjskiej policji.
Policjanci prowadzą dalsze czynności w sprawie, między innymi dotyczące udostępniania nielegalnych środków. Mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
No dobra, ale w końcu dosypali mu czegoś do amfy czy nie? Jak już wyjdzie to ma podstawy do składania reklamacji? 🙂
Ja pierdziele ludzie co wy bierzecie ten kraj już naprawdę schodzi na psy nawet porządne ćpuny się kończą.
A jaka kara grozi za fałszowanie narkotykow-
Chłop chciał dobrze chciał się podzielić to chłopa wsadzili za kraty
Cholewa przypalowcu hehe
Óważam ,rze poziom głópoty powinna regoolować kąąstytócja.