Po tym, gdy mężczyzna uświadomił sobie, że nie wie gdzie jest, nie wie jak wyjść z lasu, zmęczony zadzwonił do żony, a ta powiadomiła straż i policję. Mundurowi rozpoczęli poszukiwania.
Najczęściej w lesie gubią się starsze osoby, które straciły orientację w terenie i nie potrafią znaleźć drogi powrotnej do domu. I właśnie z taką sytuacją mieliśmy do czynienia dzisiaj. Zastępy strażaków z OSP KSRG Świeradów- Zdrój, OSP KSRG Krobica- Orłowice oraz JRG PSP Lubań a także Policjanci KP Policji w Lwówku Śląskim prowadzili poszukiwania mężczyzny, który w poniedziałkowe popołudnie zgubił się w lesie w okolicach Rozdroża Izerskiego.
Z wstępnych informacji wynika, iż 79 letni mężczyzna pochodzący x Görlitz oddalił się z przydrożnego parkingu w poszukiwaniu grzybów. Jednak w pewnym momencie zorientował się, że nie wie gdzie jest i jak wyjść z lasu. Zdezorientowany zadzwonił do czekającej koło samochodu żony, a ta natychmiast w obawie o jego zdrowie powiadomiła policję i straż pożarną.
Poszukiwania trwały prawie dwie godziny. Na szczęście mężczyznę udało się zlokalizować i w chwili obecnej został on już sprowadzony na parking, z którego wyszedł.
Sytuacje podobne do opisanej w trwającym jeszcze „sezonie grzybowym” mogą się powtarzać. Policjanci apelują o to, by w podobnych okolicznościach przede wszystkim mieć przy sobie telefon komórkowy z naładowaną w pełni baterią. Ten po pierwsze umożliwi kontakt z policją, a po drugie pozwoli na wyznaczenie terenu poszukiwań. Warto jest także ubrać do lasu kamizelkę odblaskową, ta zapewne ułatwi to służbom szybsze dostrzeżenie poszukiwanego.