Policyjny pościg i rozbity radiowóz

0
1534

Wszystko wyglądało jak w amerykański filmie akcji. Ostatecznie rozbity został samochód jednego z podejrzanych oraz policyjny, nieoznakowany radiowóz. Zatrzymanych zostało dwóch mężczyzn.

 

Wszystko zaczęło się od zgłoszenia poszkodowanego, który rozpoznał pojazd, jakim dzień wcześniej sprawcy dokonali kradzieży m.in. dmuchaw ręcznych, pił motorowych oraz baniaka z ropą. Mężczyzna śledził samochód podejrzanego i powiadomił policję, co pozwoliło na szybkie zlokalizowanie pojazdu podejrzanych.

– Pojazd został zatrzymany przez nieoznakowany patrol policyjny a 38 – latek został zatrzymany. Po sprawdzeniu w systemie policyjnym okazało się, że sprawca posiada zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna usłyszał od razu zarzuty. Mundurowi zabezpieczyli materiał dowodowy w postaci zapisu z kamery monitoringu. Ustalono, że przestępstwo było zaplanowane, a sprawca miał współpracownika, który pomógł mu w jego popełnieniu – poinformowała asp. szt. Justyna Bujakiewicz- Rodzeń z lubańskiej policji.

Mundurowym udało się też zidentyfikować drugiego z podejrzanych. Policja rozpoczęła obserwację dróg, gdzie mógł pojawić się mężczyzna. W poniedziałek na parkingu funkcjonariusze zauważyli go w jednym z samochodów.

Na widok nieumundurowanych policjantów, próbując uciec, uderzył w nieoznakowany radiowóz. Funkcjonariusze natychmiast zareagowali, ponownie blokując drogę, aby uniemożliwić dalszą ucieczkę. Mężczyzna, pomimo uszkodzenia swojego pojazdu, nadal starał się oddalić. Wyszedł z auta i zaczął uciekać pieszo. Został ostatecznie zatrzymany po krótkim pościgu. – wskazała policjantka.

30-letni mieszkaniec powiatu bolesławieckiego, podobnie jak pierwszy zatrzymany, posiadał zakaz prowadzenia pojazdów. Postawiono mu łącznie pięć zarzutów, w tym za kradzież, kradzież z włamaniem, naruszenie zakazu prowadzenia pojazdów, czynną napaść na funkcjonariusza oraz zmuszanie policjantów do odstąpienia od czynności służbowych. Podejrzany został objęty dozorem policyjnym oraz zakazem kontaktowania się z drugim ze sprawców. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj