W Mirsku miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego obejmuje zaledwie 0,107 procent powierzchni. A jak wypadają inne gminy?

Są w Polsce gminy, w których pokrycie planami wynosi 100 proc. ich powierzchni, ale są i takie, gdzie nie przyjęto ani jednego MPZP. Czy dokumenty planistyczne pomagają zapanować nad chaosem urbanistycznym? Odpowiedzi na to pytanie starają się znaleźć Paweł Swianiewicz i Julita Łukomska, którzy opracowali i na łamach czasopisma Wspólnota opublikowali ogólnopolski ranking gmin dotyczący planowania przestrzennego.

W tym wskazują, iż miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego (MPZP) to jeden z podstawowych instrumentów utrzymywania czy też wprowadzania ładu przestrzennego przez władze samorządowe. Te z pewnością pomagają w inwestycjach. W powszechnym odczuciu, potwierdzanym także opiniami ekspertów, jest ich za mało, a tempo powstawania kolejnych – zbyt wolne. Przyczynia się to do widocznego gołym okiem chaosu przestrzennego. Przy czym zaznaczają, iż wiele zależy tu od konkretnej gminy i sytuacji.

„Prezentowanego przez nas rankingu nie należy traktować jako prostej oceny – im większe pokrycie terenu przez MPZP, tym lepiej. Sugerujemy, żeby patrzeć na te wyniki informacyjnie, a nie traktując jako ocenę działalności władz samorządowych. Niemniej jednak można powiedzieć, że tam, gdzie planów takich nie ma wcale lub też pokrywają zaledwie niewielką część terenu, tam gospodarowanie przestrzenią stwarza widoczne problemy”. – piszą w opracowaniu autorzy rankingu, którzy zaznaczają również, że utrzymanie ładu przestrzennego nie zależy tylko od samej liczby i pokrycia terenu przez plany. Równie ważna jest ich jakość (treść zapisów) oraz oczywiście umiejętność skutecznej realizacji.

W 317 gminach (w tym w pięciu miastach na prawach powiatu) planami miejscowymi pokryte jest całe terytorium jednostki samorządowej. W kolejnych 339 gminach pokrycie jest prawie pełne, przekracza 90 proc. Na przeciwnym biegunie mamy 139 gmin (aż 128 spośród nich to gminy wiejskie), w których nie ma żadnego MPZP.

„Nasz podstawowy wskaźnik stosowany w rankingu to procent powierzchni gminy pokrytej obowiązującymi MPZP w końcu 2020 r., obliczony na podstawie danych prezentowanych przez GUS”. – wyjaśniają autorzy opracowania.

Jak w rankingu pokrycia miejscowymi planami zagospodarowania wypadają nasze gminy?

W kategorii „Miasta Powiatowe” (sklasyfikowano 267 miast)

52 Złotoryja – 99,131%
61 Bolesławiec – 96,945%
8 Zgorzelec – 93,451%
69 Lubań – 92,680%
148 Lwówek Śląski – 27,687%

W kategorii „Inne Miasta” (sklasyfikowano 602 miasta)

1 Świeradów-Zdrój – 100,000%
1 Olszyna – 100,000%
1 Świerzawa – 100,000%
82 Wleń – 99,930%
85 Leśna – 99,904%
141 Nowogrodziec – 96,500%
245 Lubomierz – 25,634%
266 Szklarska Poręba – 20,308%
307 Gryfów Śląski – 13,679%
591 Mirsk – 0,107%

Z całym opracowaniem możemy zapoznać się >>tutaj<<