Rosnące przy jednej z głównych dróg konopie przykuwają uwagę kierowców i spacerowiczów. Niektórzy zastanawiają się, dlaczego nikt nie reaguje? Wyjaśnienie jest banalnie proste.
W całej swej długiej historii konopie były i są uprawiane oraz wykorzystywane przez człowieka jako źródło włókien przemysłowych, włókien tekstylnych, oleju z nasion, żywności, papieru, jako źródło biomasy, a także rekreacji, rytuałów religijnych, medycyny i innych. W 1937 roku w jednym z artykułów w Popular Science znaleziono zastosowanie konopi na 25.000 sposobów.
Z czasem konopie zyskały złą sławę. A to głównie ze względu na zawartość substancji halucynogennych THC (tetrahydrokannabinol) w niektórych odmianach. Taką odmianą, która ma wysoką zawartość tych substancji psychotropowych są konopie indyjskie. Natomiast powszechnie uprawiane konopie siewne mają znikomą, poniżej 0,3 procenta zawartości THC i po uzyskaniu stosownego zezwolenia ich uprawa w naszym kraju jest legalna, coraz bardziej powszechna i coraz bardziej opłacalna.
Pola z konopiami można spotkać już także w powiecie lwóweckim. Jednym z takich miejsc jest plantacja na obrzeżach gminy Lwówek Śląski. Położone przy drodze pole przykuwa uwagę nieświadomych kierowców i spacerowiczów. Właściciel zapewnia, iż uprawa jest legalna.
Te rośliny mimo owianego złą sławą wyglądu nie nadają się do narkotyzowania. Ich zrywanie, kradzież jest bezcelowa.
Ciekawostki
13 sierpnia 1941 w Dearborn w stanie Michigan Henry Ford pokazał publicznie opracowany przez siebie samochód, którego karoseria zawierała włókna konopne. Panele karoserii wykonane były w 70% z włókien celulozowych spojonych żywicą (30%). Co więcej samochód miał być napędzany etanolem z konopi.
Pierwsze egzemplarze Biblii Gutenberga i Biblii Króla Jakuba zostały wydrukowane na papierze konopnym.
W ostatnich latach konopie w seryjnej produkcji samochodów wykorzystano między innymi do takich jak: Audi – A3, A4; Fiat – Punkt, Brava, Marea, Alfa Romeo – 146, 156, Ford Focus, Peugeot 406, czy Volvo – C70, V70. Ostatnio po konopie sięgnęło także Porsche. Elementy nadwozia wykonane z kompozytów z naturalnego włókna konopnego ma model 718 Cayman GT4. Według danych producenta ich wytrzymałość jest porównywalna do kompozytów węglowych.
Warto zauważyć że konopie, również te z THC, są też używane w celach medycznych i od kilku lat dostępne na receptę w aptekach.
Ciekawy jestem ilu miejscowych baranów wskoczyło w to pole z reklamówkami i suszą teraz „zioło” na potęgę , by móc się delektować swoją zdobyczą .
Konopie są legalne tam gdzie sektor alkoholowy nie trzyma polityków za ryj..albo na odwrót
Złą sławą ..co to za bełkot
A gdzie znajduje się pole
Na polu. A co też z workiem polecisz ?
A kto to ma. Chętnie odkupie pęk na włókna i innych wyrobów artystycznych.
Życie jest piękne…
Pierwszy raz tutaj czytam jakiś artykuł dobrze napisany, z ciekawostką. Gratulacja dla autorki/autora 🙂
Trochę śmierdzi bełkotem …20% Amerykanow pali zioło …a zalegalizowali już w Niemczech…
Od kiedy konopie są halucynogenne
A chociaż legalna jest uprawa ? To już kolejny rok tej samej uprawy na tej działce. A zmianowania nie trzeba.
Polak, tak legalna. Właściciel ma pozwolenie.
5 wiaderko kopie
To jest właśnie idiotyzm. Alkohol, który ma wszelkie cechy twardego narkotyku jest dostępny 24 godz. na dobę. Konopie, które generalnie są korzystne dla organizmu są zakazane. A poza tym to niby dlaczego ktoś ma mi zezwalać lub nie na jakieś uprawy według jakichś zupełnie debilnych kryteriów?
THC nie ma nic wspólnego z halucynacjami drogi autorze. To jest pierwsza sprawa.
Kolejna to taka, że kanabinoidy roślinne, reagują z naszym organizmem w podobny sposób, jak te, które posiadamy jako ludzie w swoich organizmach.
Kanabinoidy roślinne, takie jak THC (tetrahydrokannabinol) i CBD (kannabidiol), oddziałują na ludzki organizm poprzez układ endokannabinoidowy (ECS). Układ ten składa się z receptorów (głównie CB1 i CB2), endokannabinoidów (czyli naturalnych substancji podobnych do kanabinoidów, które produkuje nasz organizm) oraz enzymów odpowiedzialnych za ich syntezę i rozkład.
Nasz organizm więc sam produkuje swoje własne kanabinoidy, nazywane endokannabinoidami. Dwa najbardziej znane to:
Anandamid (AEA) – często nazywany “cząsteczką szczęścia”, jest odpowiedzialny za wpływ na nastrój, pamięć, apetyt i odczuwanie bólu.
2-arachidonyloglicerol (2-AG) – jest bardziej powszechny niż anandamid i odgrywa kluczową rolę w regulacji układu immunologicznego i odpowiedzi zapalnej.
A teraz najciekawsze. Jeśli jest juz na tej stronie wywód na temat konopii to dla wszystkich anty, zanim zaczną hejt, niech empatycznie i subiektywnie pomyślą o ludziach, z problemami różnego rodzaju, bo:
– THC i CBD redukuje ból
– ma wpływ na zmniejszenie stanów zapalnych
– wspiera (BARDZO SKUTECZNIE) leczenie padaczki
– poprawia nastrój i redukuje lęk
– wspomaga sen
– wspomaga leczenie nudności i wymiotów
– stymuluje apetyt, zwiększa go, co jest szczególnie ważne dla osób z anoreksją lub tych, których organizm jest wyniszczony chorobą.
Medyczna marihuana – legalna w niemczech, czechach, u nas na receptę za 150zł przez internet… Skąd jest ta w aptekach? Od koncernów Kanadyjskich.
Pytanie, dlaczego kanada na nas zarabia, duże holdingi a sami w Polsce nie produkujemy tego nader przydatnego zioła?
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze