Celem ustawy jest umożliwienie efektywnego przeprowadzenia Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań w 2021 r. w warunkach zagrożenia epidemicznego choroby zakaźnej wywołanej wirusem SARS-CoV-2.
Narodowy spis powszechny to jedyne badanie na terenie Polski, realizowane co 10 lat, które dostarcza administracji publicznej, organom rządowym, instytucjom naukowym i badawczym, ośrodkom analitycznym, szkołom wyższym, mediom, a także osobom prywatnym, pełnych informacji o stanie i strukturze demograficzno-społecznej oraz ekonomicznej naszego kraju. Obowiązek przeprowadzenia spisu powszechnego wynika również z międzynarodowych zobowiązań Polski.
Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy. Ta wprowadza zmiany do ustawy z dnia 9 sierpnia 2019 r. o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań w 2021 r. Zmiany te mają przede wszystkim na celu:
- wydłużenie czasu trwania narodowego spisu powszechnego ludności i mieszkań w 2021 r. o trzy miesiące (spis powszechny będzie trwał od dnia 1 kwietnia 2021 r. do dnia 30 września 2021 r., a nie – jak pierwotnie planowano – do dnia 30 czerwca 2021 r.). Zmiana ta zapewni możliwości zbierania danych od osób fizycznych objętych spisem powszechnym w miesiącach letnich 2021 r., kiedy można spodziewać się znacznego spadku zachorowań na COVID-19;
- przesunięcie okresu, w którym przeprowadzane będą badania kontrolne i badania uzupełniające (badania rozpoczną się dnia 1 października 2021 r. i będą prowadzone do dnia 31 grudnia 2021 r.);
Tym samym wydłużony został okres, w którym Polski i Polacy będą mogli się spisać.
Jak się czosnkowi interesują kto co ma, to niech podpiszą z każdym gojem indywidualną umowę. Bez niej nic nie podam.
Ten samospis jest jak spowiedź, tfu, święta – kapowanie na samego siebie.
Teraz widzicie, jak PiS Was j..bie.