„Pomysłowość” ludzi nie zna granic. Przekonali się o tym w dniu wczorajszym strażacy, którzy w nocy zostali zadysponowani do pożaru w jednym z kamieniołomów koło Krobicy.
Kilkanaście minut po godzinie 21. do dyżurnego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lwówku Śląskim wpłynęła informacja z centrum powiadamiania ratunkowego o pożarze przy jednym z kamieniołomów w Krobicy. Wstępne informacje mówiły o pożarze samochodu.
Na miejsce natychmiast zadysponowano strażaków z OSP Krobica- Orłowice. Ci po dotarciu na miejsce przecierali oczy ze zdziwienia. Na skraju drogi paliła samochodowa przyczepka wypełniona śmieciami. Wokół nie było nikogo, ani właściciela, ani samochodu.
Strażacy natychmiast przystąpili do akcji gaśniczej i szybko ugasili ogień. Trudno jednak w takim przypadku nie odnieść wrażenia, iż ktoś w ten sposób postanowił pozbyć się odpadów dodając przy tym sporo pracy dla druhów i powodując zanieczyszczenie środowiska.
Kto to taki?
Jakie wszystko byłoby proste gdyby można było tak zwyczajnie odpady oddać na wysypisko.