Niesprawna sygnalizacja na przejazdach!

9
1414
niesprawna sygnalizacja na przejeździe kolejowym świeradów wypadek

Ustawione przed przejazdami na linii kolejowej Gryfów Śląski – Mirsk – Świeradów- Zdrój sygnalizacje, dają złudne poczucie bezpieczeństwa. Żadna z nich nie działa.

 

 

Mimo tego, że przejazdy kolejowe mogą wydawać się dużo bezpieczniejsze niż jeszcze kilkanaście lat temu, poprzez wyposażenie ich w odpowiednie znaki, światła czy szlabany, to nadal corocznie odnotowuje się ogromną liczbę zdarzeń. Każdego roku na skrzyżowaniach kolejowo- drogowych dochodzi do około 200 wypadków i kolizji, w wyniku których ginie kilkadziesiąt osób. Według danych PKP PLK od początku roku do końca października 2023 roku w naszym kraju doszło do 158 wypadków i kolizji, w których 21 osób zostało ciężko rannych, a 41 osób poniosło śmierć.

Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest nieprzestrzeganie przez kierowców przepisów ruchu drogowego, niestosowanie się do znaków i sygnałów.

Wczoraj informowaliśmy o niedziałającym oświetleniu na peronach stacji kolejowych w Mirsku, czy Mroczkowicach, dziś mamy jeszcze gorsze wiadomości.

czytaj także: Oficjalne otwarcie linii kolejowej do Świeradowa- Zdroju

 

Trzy główne skrzyżowania dróg z nowo otwartą linią kolejową z Gryfowa Śląskiego przez Mirsk do Świeradowa- Zdroju już dawno temu zostały wyposażone w sygnalizatory przejazdowe, które miały za zadanie zbliżających się do przejazdu kierowców informować o nadjeżdżającym pociągu. Takie urządzenia zamontowano na skrzyżowaniu linii kolejowej z drogą powiatową w Proszówce oraz skrzyżowaniu linii kolejowej z drogami w Mirsku – wyjazd z miasta w kierunku Giebułtowa a także wyjazd z miasta w stronę Gryfowa Śląskiego.

Te newralgiczne skrzyżowania, gdzie każdego dnia jest spory ruch zostały wyposażone w sygnalizatory, które powinny emitować światło czerwone oraz sygnał dźwiękowy. Do tego na skrzyżowaniach zamontowano sieć kamer, by czuwać nad bezpieczeństwem, a raczej by egzekwować konsekwencje wobec nierozważnych kierowców.

Dziś, kilka dni po uruchomieniu linii kolejowej sygnalizatory przejazdowe na tych skrzyżowaniach nadal są ładnie zapakowane w folii i ustawione bokiem do drogi. Niestety, żaden z tych sygnalizatorów nie działa.

 

 

To spore zagrożenie, bo zbliżający się do przejazdu kierowcy widząc brak czerwonego światła na sygnalizatorze mają złudne poczucie bezpieczeństwa.

czytaj: Działania strażaków i policjantów na przejeździe kolejowym w Proszówce

Problem bezpieczeństwa rozwiązuje tu wyłącznie znak B- 20 „STOP”. Jeżeli przed przejazdem ustawiony jest znak B-20 „STOP” należy każdorazowo zatrzymać się i upewnić czy nie nadjeżdża pociąg, bez względu na to czy nadawany jest sygnał świetlny.

Po raz kolejny przypominamy: za niezastosowanie się do znaku B-20 „STOP” grozi mandat karny w wysokości 300 złotych oraz 8 punktów karnych. I podkreślamy, iż bez względu, czy sygnalizatory świetlne na przejazdach kolejowych będą działały, czy nie, nie warto lekceważyć zagrożeń, bo w zderzeniu z szynobusem, czy pociągiem towarowym szansa na wyjście cało jest niewielka.

9 KOMENTARZE

  1. Jak to już nas przyzwyczajono gówno burza o pietruszkę. Sygnalizacja nie jest oddana do użytku. ToP-y (Tarcze ostrzegawcze do przejazdu kolejowego), które widzi maszynista są unieważnione, przejazdy są zabezpieczone STOP dla kierowcy a dla maszynisty wskaźnikiem ograniczenia prędkości. Wystarczy przestrzegać zasad

  2. Pozdrawiam serdecznie Panów Konduktorów dziękuję z całego serca za codzienne budzenie skoro świt mało człowiek z łóżka nie spadnie .A sygnalizatory stoją dla ozdoby …Gorąca kawka czeka na Panów zapraszam serdecznie

    • Tu akurat nie konduktor a maszynista sumiennie wypełnia swoje obowiązki,jak mus to mus nic nie poradzisz.a nie właściwie możesz poradzić…. przeprowadzić się, bo częstotliwość trąbienia raczej się nie zmieni bez względu na godzinę.

      • Felix, rozumiem, że Ty byś tak zrobił, jak Tobie to trąbienie by przeszkadzało, tak? Przeprowadziłbyś się? Fajnie się mówi.
        A jest prostsze rozwiązanie:
        rogatki i sygnalizacja i problem rozwiązany !!!

  3. Przegięcie z tym trąbieniem. Słychać to w całym Mirsku już od 5 rano !!! Nie da się tak na dłuższą metę. Dzieci wybudzają się przy każdym przejeździe pociągu.

  4. Trochę trzeba wytrzymać ,na razie kursów pociągów jest sporo lecz z każdym nowym rozkładem będzie ich ubywać aż zostaną tylko 2 ,a tyle to już wytrzymacie.

  5. Uwierz że mieszkam od ponad 40 lat przy tych torach, jakieś 150metrów.z dzieciństwa przyjemnie to kojarzę,teraz również! Jest ok, wystarczy nauczyć się rozkładu jazdy i zegarka nie trzeba. Maszynista musi trąbić przed każdym przejazdem, pewnie jakieś określenia są co do długości sygnału itp w zależności od kategorii przejazdu kolejowego, wasze skamlanie nic nie pomoże, trzeba tylko przywyknąć!
    Nawet gdy są rogatki pociąg i tak trąbi, tylko może z sekundę czy dwie krócej.

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj