Nie żyje kobieta. Pogotowie nie mogło dojechać na miejsce.

1
4688
zdjęcie poglądowe

Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi postępowanie w sprawie zastawienia drogi koparką, co uniemożliwiło sprawny dojazd karetki pogotowia.

 

Dramat rozegrał się kilka dni temu w Świeradowie- Zdroju. W wielkanocną niedzielę 17 kwietnia rodzina wezwała pogotowie do seniorki mieszkającej przy ulicy Sosnowej. Niestety to nie mogło dojechać, bo droga została zastawiona koparkami.

Pan Eugeniusz Grabas sekretarz świeradowskiego magistratu wyjaśnia, iż prowadzone prace ziemne nie były przez Miasto, a przez jednego z mieszkańców, który buduje dojazd do swojej posesji.

Niestety, robiąc to wykonawca robót na okres świąteczny pozostawił sprzęt ciężki na drodze w taki sposób, iż pogotowie nie mogło przejechać. Z relacji mieszkańców wynika, iż karetka musiała stanąć ok. kilometra przed domem pacjentki. Na miejsce wezwano policję.

Leśniańscy policjanci zostali zadysponowani do zgłoszenia odnośnie udrożnienia wjazdu na posesje. Wjazd ten został zastawiony przez pojazdy budowlane w związku z pracami drogowymi. Ze zgłoszenie wynikało także, iż w miejscu do którego udali się policjanci nastąpił zgon jednej z mieszkanek powiatu lubańskiego. – wyjaśnia asp. szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń z lubańskiej policji.

Gdy policjanci przybyli na miejsce kobieta już nie żyła.

Z uwagi na zaistniałe okoliczności zdarzenia, przybyli na miejsce funkcjonariusze w myśl ustawy o Policji, z której wynika, że ochrona zdrowia i życia ludzkiego należy do podstawowych zadań Policji udali się natychmiast do miejsca zamieszkania denatki. W sprawie powiadomili Prokuratora pełniącego dyżur, jednocześnie konsultując z nim wszystkie wykonywane na miejscu czynności. – dodaje policjantka.

Policja unika jednak odpowiedzi na pytanie, czy gdyby pogotowie bez trudu dojechało można było uratować kobietę? Prokuratura wyjaśnia, iż przesłuchana rodzina nie wniosła uwag i ta nie prowadzi śledztwa w zakresie śmierci kobiety.

Wobec osoby odpowiedzialnej za tamowanie lub utrudnianie ruchu w miejscu zdarzenia prowadzone są odrębne czynności w sprawie o wykroczenie w myśl art. 90 kw. – tłumaczy oficer prasowa lubańskiej policji.

Niech ta sytuacja będzie przestrogą dla wykonawców robót budowlanych, ale także i dla kierowców, którzy często bezmyślnie pozostawiają pojazdy tamując swobodny przejazd drogą, czy dojazd do posesji.

1 KOMENTARZ

  1. Jak prywatny teren to może sobie i nawet samolot postawić i zagrodzić i nic nikomu do tego a jak droga publiczna nawet nie ubita to ma chłop za bezmyślność służby na głowie.

Skomentuj Pan Jan Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here