Naćpani kierowcy, to śmiertelne zagrożenie na drodze. Polska wciąż jest wysoko na unijnej liście państw, gdzie najłatwiej stracić życie na drodze. Alkohol to u nas kolejna istotna przyczyna wypadku i kolizji drogowej – po nadmiernej prędkości, przy czym te dwie przyczyny często idą w parze. Kolejnym czynnikiem są narkotyki.
Policja coraz częściej zatrzymuje kierowców prowadzących właśnie po środkach odurzających. Jak wskazują policyjne statystyki, zaczynają oni przeważać, nad kierującymi po alkoholu. Dlatego funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim mając najmniejsze podejrzenia przeprowadzają badania narkotestami. młodszy aspirant Olga Łukaszewicz oficer prasowa lwóweckiej policji przyznaje, iż funkcjonariusze pozyskali środki z komisji alkoholowej, dzięki którym zakupili sporą ilość takich narkotestów i te wykorzystują podczas kontroli drogowych.
Do jednego z ostatnich takich zatrzymań doszło w Lany Poniedziałek, 21 kwietnia w Lwówku Śląskim, w pobliżu Komendy Powiatowej Policji. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na samochód marki Audi, którego postanowili skontrolować. Po zatrzymaniu, podczas rozmowy z kierowcą nabrali wątpliwości, co do jego stanu świadomości, dlatego też przeprowadzili badanie trzeźwości oraz test na obecność substancji psychoaktywnych.
Wynik testu wykazał, że mężczyzna prowadził pod wpływem metamfetaminy. Zgodnie z obowiązującą procedurą on został zatrzymany i przywieziony do szpitala celem pobrania od niego krwi.
Warto pamiętać, iż jazda po zażyciu środków odurzających jest tak samo karana, jak kierowanie pod wpływem alkoholu. Sprawcy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.