Policjanci z lwóweckiej Komendy po pościgu zatrzymali 18-letniego kierującego motorowerem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Ja się okazało nie posiadał on uprawnień do kierowania pojazdem, motorower był niedopuszczony do ruchu i nie miał ważnego ubezpieczenia.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim, 5 września br., podczas patrolu miejscowości Płóczki Górne, zauważyli mężczyznę na motorowerze, który na ich widok gwałtownie ruszył z miejsca. Policjanci postanowili sprawdzić, co było powodem nerwowego zachowania. Mimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierujący nie zatrzymał się do kontroli. Funkcjonariusze podjęli pościg. Z uwagi na błoto, w które wjechał uciekający pozostawił on motorower i dalej uciekał pieszo. Mundurowi zatrzymali młodego mężczyznę. Jak się okazało powodem jego zachowania był fakt, iż nie posiada on uprawnień do kierowania motorowerem. Ponadto pojazd był niedopuszczony do ruchu i nie posiadał ważnego ubezpieczenia OC.
Nie zatrzymując się do kontroli drogowej kierujący popełnił przestępstwo, które podlega karze od 3 miesięcy do 5 lat. 18- latek odpowie również za wykroczenia, które popełnił.
Trzeba było mu zrobić narkotesty to by dodatkowo kombo walnął
Brawo brawo za bujną wyobraźnie z tego co wiadomo to nie było tam żadnego błota w którym zostawił motor tylko schował go w lesie w krzakach
Brawo brawo za bujną wyobraźnie z tego co wiadomo to nie było tam żadnego błota w którym zostawił motor tylko schował go w lesie w krzakach
A co mamusia była na kawie i opowiadała jak to niby było?
Tak jest jak chłopak od małego był przez matkę odtrącony i poniewierany a córónia cacy
Skąd wiadomo jaka jest sytuacja rodzinna? Jak się nie wie to się głupot nie pisze bo się nie zabłyśnie. Nikogo nie powinno interesować czyjeś życie prywatne bo tylko wścibskie małpy wpychają nos w nie swoje sprawy. I nie pozdrawiam