Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia przyczyny i okoliczności tragicznego zdarzenia, do którego doszło przed weekendem w Bolesławcu.
Kamienny wiadukt kolejowy w Bolesławcu to jeden z najbardziej charakterystycznych obiektów architektonicznych Dolnego Śląska. Zbudowany w połowie XIX wieku, jest jednym z najdłuższych tego typu obiektów w Polsce. Jego długość to 490 metrów. Konstrukcja wznosi się 28 metrów nad doliną rzeki Bóbr. Projektantem mostu był Fryderyk Engelhardt Gansel, który wzorował się na rzymskich akweduktach i do budowy wykorzystał jasnożółty piaskowiec z kamieniołomu w pobliskiej Dobrej.
W przeszłości na bolesławieckim wiadukcie wielokrotnie dochodziło do tragicznych zdarzeń. Do kolejnego dramatu doszło w piątek, 13 czerwca 2025 roku.
„20-letni mieszkaniec powiatu bolesławieckiego spadł z wiaduktu. Niestety, jego życia nie udało się uratować. Nasz krajan zmarł w szpitalu.” – relacjonuje portal Istotne.pl
Policja prowadzi czynności wyjaśniające, które mają ustalić, czy doszło do nieszczęśliwego wypadku, czy też mężczyzna celowo targnął się na swoje życie.
Szkoda człowieka, ale na chole..e tam właził ? Albo z głupoty, albo z zamiarem bezpośrednim.
Zlikwidowac wejście na wiadukt !
Przeciez to wolny wybor kazdego czy wejdzie i postanowi zakonczyc swoja ziemska wedrowke.
Calego swiata sie nie zabezpieczy , a tak wiedomo , gdzie szukac potencjalnych samobojcow.