Policjanci zatrzymali mieszkańca powiatu lwóweckiego, który podejrzany jest o narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz o kierowanie pojazdem wbrew decyzji o cofnięciu mu uprawnień. Mężczyzna zarysował pojazd pokrzywdzonego, a następnie próbując uniknąć spotkania z Policją podjął próbę ucieczki, w trakcie której próbował potrącił pokrzywdzonego. Teraz za popełnione czyny odpowie on przed sądem, a grozić mu może nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci Wydziału Kryminalnego z Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 41-letniego mieszkańca powiatu lwóweckiego podejrzanego o narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz o kierowanie pojazdem wbrew decyzji o cofnięciu mu uprawnień.
Do zdarzenia doszło 10 stycznia br. w Jeleniej Górze na ulicy Prusa. 41-latek kierując pojazdem marki BMW przerysował pojazd jeleniogórzanina. W celu wyjaśnienia tej sytuacji sprawca zdarzenia zjechał na pobocze, a następnie gdy dowiedział się, że pokrzywdzony wzywa na miejsce Policję postanowił uciec. Mężczyzna umyślnie najechał autem na pokrzywdzonego powodując jego upadek na maskę, a następnie gwałtownie ruszył w jego kierunku próbując go potrącić, po czym odjechał.
Policjanci, którzy zostali powiadomieni o zdarzeniu na podstawie zebranych informacji oraz analizy nagrań z kamer monitoringu wytypowali, a następnie zatrzymali 41-latka podejrzewanego o popełnienie tych czynów. Ponadto okazało się, że mężczyzna kierował również wbrew decyzji o cofnięciu mu uprawnień.
Mieszkaniec powiatu lwóweckiego usłyszał już zarzuty w tej sprawie. Teraz za przestępstwa, o które jest podejrzany odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Szkoda że nie napisaliscie iż ów nagranie dostarczyła osoba 3cia której to pojazd również został uszkodzony w wyniku ucieczki BMW, warto dodać że kamera która nagrała zajęcie została chwilę wcześniej naprawiona właśnie przez osobę która te nagranie dostarczyła ponieważ paradoksalnie to właśnie jej samochód został uszkodzony jako 3ci w tej całej sytuacji.
Zutylizować chwasta!
Dwa auta uszkodził i prawie człowieka przejechał. Pewnie jakieś naćpane gówno, syn szmaty i cymbała
Ten poszkodowany to też idiota, dziecko na chodniku samo stoi narażone na niebezpieczeństwo ale “Passat” przerysowany wazniejszy, widzial rejestracje, wszędzie jest monitoring, ale trzeba bohatera zgrywac…
dokładnie stawać przed maską samochodu albo się kłaść aby ktoś nie odjechał to trzeba mieć sieczkę we łbie
Ten przechodzeń to debil. Jaka sytuacja by nie była to sam się kurwa pchał
Kolejny przykładny kierofca BMW. Dobrze, że udało się go wyeliminować z ruchu drogowego.