Obecnie w powiecie funkcjonuje 5 sklepów tej sieci. W budowie jest jeden. O planach budowy dwóch kolejnych pisaliśmy w ostatnich dniach, a dziś dowiadujemy się następnym.
W 2021 r. „DINO POLSKA” otworzyła 343 nowe sklepy wobec 255 marketów rok wcześniej. Na koniec 2021 r. sieć liczyła 1.815 sklepów. Rok 2022 to kolejne inwestycje również w naszym regionie.
Sieć niewielkich marketów podbija nasz powiat. Jej sklepy możemy znaleźć już w Mirsku, Wleniu, Lubomierzu, Gryfowie Śląskim i od niedawna przy drodze wojewódzkiej 297 w Brunowie koło Lwówka Śląskiego. Końca dobiega budowa marketu przy drodze wojewódzkiej 297 w Pławnej Dolnej. Wkrótce ma ruszyć także budowa dwóch sklepów koło Lwówka Śląskiego. Sieć wystąpiła o pozwolenia na budowę sklepów przy drodze wojewódzkiej 364 w Płóczkach Dolnych oraz przy drodze powiatowej w Rakowicach Wielkich. To jednak nie koniec.
Jak ustaliła redakcja Lwówecki.info na początku lutego do Starostwa Powiatowego w Lwówku Śląskim wpłynął wniosek o pozwolenie na budowę kolejnego obiektu handlowego. Inwestor – Dino Polska – chce wybudować obiekt handlowo- usługowy wraz z niezbędną infrastrukturą towarzyszącą o kubaturze 3.070 m3.
Budynek ma stanąć na działce przy drodze wojewódzkiej 358 w Orłowicach, właściwie przy samym wjeździe do Świeradowa- Zdroju.
Dino Lwówek Śląski
Sieć, jak widać postawiła na budowę marketów nie w centrach miast, a na ich obrzeżach. Przykładem może być Lwówek Śląski. Tu w centrum jest siedem różnych sieciówek, a Dino swoje sklepy postawiło w Brunowie i wkrótce postawi w Płóczkach Dolnych, tuż za granicami miasta Lwówek Śląski oraz Rakowicach Wielkich.
Kolejne Dino w Lwówku Śląskim?
Tajemnicą poliszynela są przymiarki do budowy marketu przy wyjeździe z Lwówka Śląskiego w kierunku Złotoryi. Sklep miałby powstać w pobliżu skrzyżowania z drogą w kierunku Soboty. Ale ta inwestycja jest na razie na etapie poczty pantoflowej.
No to Dino w Orłowicach to raczej budowane jest pod mieszkańców Świeradowa a raczej niby turysty niemca bo kto tam z gminy Mirsk pojedzie oprócz mieszkanców Orłowic. Sprytne zagranie spółki ile by musieli zapłacić za grunt w Swieradowie a ile w Orłowicach. Ale burmistrz i tak ogłosi zwycięstwo i powie patrzcie jak gmina się rozwija hahaha.
Ale podatki pójdą do.Mirska. Nie pod Niemca, bo ten żywi się w w hotelowej restauracji, tylko pod Polaka wynajmującego apartament.
Tam niech sobie kupią działka na zakręcie pasuje jak ulał na market gdzie spych coś równa …
Bardzo fajna sieciówka.
W Płakowicach nie na zakręcie bo to działka rolna, a koło krzyża!!! trwają rozmowy odkupu części działki z nr. 27!!?!
Do Kiok człecze jakie podatki do Mirska tylko za grunt to są grosze bo podatki od obrotu czyli duże kwoty udą do miejscowości gdzie zarejestrowana jest siedziba spółki Dino i zapewniam Cię nie jest to szary padół Mirsk. A odnisnie niemca to zobacz ilu ich robi zakupy w Biedrze w Swieradowie doszło do tego że bardzo dużo mieszkańców Swieradowa jeździ na zakupy do Mirska bo tam wiecznie tłok. A oni to nie Niemcy z zachodu tylko wschodu straszne szuje wolą kupić grzańca w sklepie niż zamówić w hotelowej restauracji i całe torby do hotelu noszą a wiem o tym bo pracowałam kilka lat w hotelu ale na szczęście przejrzałam na oczy i zajęła się swoim biznesem i nie robię dla nich i hotelarzy co tylko narzekają że mają mało forsy.
Gdzie obiecana Biedronka?
Biedronka nie ma związku z turystyka więc pewnie nie powstanie.
Czy innej możliwości nie było w sprzedaży tej działki, co się nie robi dla interesów.
Trzeba pytać Radnych i Burmistrza.
Dino Polski Martet niech powstają i Miliony my jesteśmy Polakami kupujcie w Polskim Sklepie Dino Pieniądze zostają w Kraju wszystko się Kręci a nie wypływają pieniądze do obcych i potem jest jak jest .
Dino to spółka akcyjna gdzie dużo udziałów mają zagraniczne fundusze. To nie jest 100% polski sklep. Mało tego przez niego zamykają się w 100% polskie sklepy, piekarnie.
Dokładnie !
No tak , może to Polski sklep ,, tak..tak pieniądze zostają w Polsce/ nie do końca/ ale nic poza tym. Dino posiada kilka naście spółek ,co produkują wątpliwej jakości artykuły .Poza dobrą jakością mięs surowych/wędliny też takie sobie/ten sklep nic szczególnego nie oferuje. Sklep mały i jadąc na zakupy nie za wiele kupimy. Nie ma za wiele do wyboru , trzeba kupić to co jest/trochę jak za komuny/.Regał z piwami jest wielkości 1/3 sklepu ,przecież nie jesteśmy w Monachium. Czy na takim wygwizdołku mamy tylu koneserów chmielu?. Tak, nie ma sklepu taniego ale wybór producentów jest istotą do zadowolenia klienta. Niestety Dino tego nie ma. A tłumaczenie że to Polski sklep jest słabiutkie jak zaopatrzenie w w.w sklepie. Czy zyski pójdą do innego kraju czy zostaną w Polsce nie zmienia faktu że ani jeden ani drugi nie da nam złamanego centa. A obsługa , logistyka i sprzedawcy, dostawcy pozostają w Polsce i muszą ciężko harować na chleb.
Bardzo dobrze Trzeba wspierać polskich przedsiębiorców a nie zagranicznych
W Giebultowie tez mial byc i cisza
No też tak właśnie słyszałem pewnie to jakaś bujda była