71- letni rolnik z miejscowości Osiek koło Lubina został zjedzony przez własne świnie. Mężczyzna mieszkał sam. Zajmował się hodowlą trzody chlewnej. Świnie nie były zamykane i swobodnie biegały po podwórku, na którym to ciało mężczyzny znalazł zaniepokojony jego nieobecnością sąsiad.
Do tragedii miało dojść na przełomie roku.
Sprawę bada lubińska prokuratura. Śledczy nie ukrywają, że z taką sprawą mają styczność po raz pierwszy. Ustalenie przyczyn śmierci będzie w tym przypadku niezwykle trudne. „Możliwe, że mężczyzna zmarł na zawał, przewrócił się lub zasłabł. Jednak wszystko wskazuje na to, że po śmierci jego ciało zostało zjedzone przez głodne świnie. Z naszych informacji wynika, że zwłoki zostały zjedzone niemal w całości. Zostało tylko kilka kości kończyn i fragmenty czaszki.” – czytamy na łamach Gazety Wrocławskiej
Zwierzęta prawdopodobnie zostaną uśpione.
Hannibala (2001) oglądały
A to świnie!
C i co mi zrobiz jak mnie zlapiesz
czemu świnie zostaną uśpione?
Bo takie świnie potem mogą stać się agresywne po takim przeżyciu