Lwówek Śląski: Znany bokser chce kupić słodownię. Zobacz, jaki ma pomysł

4
7721

Realizacja tego projektu na zawsze zmieni losy dawnej słodowni i stworzy w mieście wyjątkową atrakcję. Ta ma przyciągać tłumy.

 

Trwa dramat w centrum lwiego grodu, gdzie przez lata zaniedbań do ruiny doprowadzony został budynek dawnej słodowni. Położony przy ulicy Traugutta 6, naprzeciw Browaru Lwówek obiekt od kilku lat należy do Gminy. Ta pozyskała go od browaru, licząc na szybką odsprzedaż i łatwy zarobek. Jednak jak dotychczas budynku nie udało się sprzedać. Wartość historyczną słodowni dostrzegli miłośnicy zabytków, dzięki którym w listopadzie 2018 r. budynek przemysłowy wpisano na listę Narodowego Instytutu Zabytków jako obiekt zabytkowy podlegający ochronie prawnej konserwatora zabytków. Od tamtego dnia władze Gminy toczą batalię w sądach chcąc wyjęcia obiektu spod ochrony i twierdząc, iż Gminy Lwówek Śląski nie stać na zadbanie o niego. Na chwilę obecną sprawa jest w Naczelnym Sądzie Administracyjnym.

Znany pięściarz ratuje Lwówek Śląski

Wczoraj dotarła do nas wiadomość, iż wszystkie te problemy władz miasta mogą zostać rozwiązane jednym podpisem. Obiektem zainteresował się bowiem znany pięściarz, zawodnik mieszanych sztuk walki (MMA), celebryta często występuje w mediach jako ekspert w wielu dziedzinach, człowiek, który niejednokrotnie gościł w lwim grodzie. Chce on odkupić doprowadzony do ruiny budynek i przekształcić go w prawdziwą perełkę.

Bokser inwestuje w ratowanie zabytków

Nasz rozmówca przyznaje, iż jest wielkim patriotą, szanuje tradycję i historię i dlatego chce poświęcić się ratowaniu zabytków. Mówi także, iż w jego ocenie to znakomity sposób na biznes i dziwi się, dlaczego jeszcze nikt tego nie dostrzegł.

Dotacja na zabytki

Pieniądze na modernizację zabytkowej słodowni w Lwówku Śląskim nie są dla niego problemem. Zapytany o koszty takiej inwestycji mówi, iż z zupełnie wstępnych szacunków wynika, że te byłyby niższe niż budowa lwóweckiego basenu a obiekt tętniłby życiem przez cały rok. I jak zapewnia jest już po pierwszych rozmowach ze swoim przyjacielem, który jako źródło dofinansowania wskazał mu możliwość otrzymania dotacji z ministerstwa kultury na ratowanie właśnie takich obiektów.

– Piotrek zapewnił mnie, że z pozyskaniem środków nie powinno być problemów. – mówi nam i dodaje, iż oprócz dotacji z ministerstwa kultury jest pewien, iż otrzyma także wsparcie z ministerstwa sportu oraz od kilku spółek i fundacji. – Kasa to najmniejszy problem. Wystarczy tylko chcieć – zapewnia i jedyne czego się obawia, to jak taka inwestycja zostanie przyjęta przez mieszkańców.

Przyjaciel z Lwówka Śląskiego

Pięściarz, celebryta i biznesmen w jednej osobie nie kryje, iż od dawna nosił się z pomysłem stworzenia takiego wyjątkowego miejsca, ze swoim nazwiskiem na szyldzie. Od pewnego czasu szukał obiektów spełniających jego oczekiwania. A gdy jeden z jego przyjaciół z Lwówka Śląskiego opowiedział mu o problemach lokalnych władz postanowił działać.

Co ma powstać w zabytkowym budynku słodowni?

Pomysłów na zagospodarowanie obiektu naszemu rozmówcy nie brakuje. – Na dole oczywiście restauracja. Lubię podróżować i dobrze zjeść i chciałbym, żeby w tym lokalu ludzie mogli posmakować potraw z różnych stron świata. Ale ma to być dobre i zdrowe jedzenie. Taka restauracja pod moim nazwiskiem przyciągałaby tu wielu ludzi. Na piętrze stawiamy na sport. Siłownia, sala fitness i odnowa biologiczna oraz sala do treningów dla dzieci, młodzieży i dorosłych. To będzie klub, który będzie znany w całej Polsce. Chciałbym tutaj wychować prawdziwych fighterów. – mówi nasz rozmówca, który przyznaje, iż nie chciałby się skupiać tylko na szkoleniu bokserów, ale na ogólnym rozwoju aktywności.

Całe przedsięwzięcie z pewnością ma szanse na powodzenie, pod warunkiem jednak, że do sprzedaży w ogóle dojdzie, bo jak pamiętamy, w 2019 roku Stowarzyszenie Monitoring Zabytków ochoczo odpowiedziało na propozycję kupna słodowni, jednak do podpisania aktu notarialnego nie doszło. Więcej o tym możecie przeczytać w artykule pt.: „Czy słodownia rozłoży budżet Lwówka Śląskiego? Jakie są pomysły?”.

Jak podoba Wam się projekt na zagospodarowanie słodowni? Czy ma szanse na realizację?

Aktualizacja:

Nie spodziewaliśmy się, iż ten temat tak mocno Was zainteresuje. Materiał powstał niestety z okazji prima aprilis. Przytoczone w nim zdarzenia nie miały miejsca. Liczymy, iż władzom miasta uda się znaleźć kupca, lub środki na zadbanie o ten straszący dziś w centrum miasta budynek.

4 KOMENTARZE

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj