Od turnieju tenisa stołowego, w którym udział wzięła setka uczniów lwóweckich szkół podstawowych i średnich, w sobotę, 16 listopada 2019 roku, w sali sportowej Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Lwówku Śląskim rozpoczął się event pn.: „Lucjan Błaszczyk i przyjaciele”.
– Turniej ma zachęcić naszą młodzież i dzieci do aktywnego udziału w życiu sportowym. Chcieliśmy wzbudzić taką fascynację sportem młodego pokolenia, chcieliśmy odciągnąć ich od smartfonów. – mówi Jacek Żojdzik, współorganizator wydarzenia i nauczyciel w ZSOiZ w Lwówku Śląskim – Chcemy poprzez to spotkanie zachęcić młodych do aktywnego udziału w sporcie, chcemy ich przekonać, że mieszkańcy małych miast mogą również osiągać sukcesy na arenach międzynarodowych, chcemy, aby to był przykład do rozwijania swoich pasji, zainteresowań, zdobywania świata. – dodaje Jacek Żojdzik, który tłumaczy, iż spotkanie zorganizował we współpracy z pierwszym trenerem Lucjana Błaszczyka Panem Stanisławem Ugrynowiczem i Dyrektorem Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych we Lwówku Śląskim Panem Romanem Ciechanowiczem, przy wsparciu uczniów i całej kadry pedagogicznej.
W turnieju tenisa stołowego udział wzięła setka uczniów z lwóweckich szkół. Na zakończenie turnieju każdy z uczestników dostał dyplom i rakietkę do tenisa stołowego.
Głównym punktem programu było spotkanie z Mistrzem – jednym z najbardziej utytułowanych polskich tenisistów stołowych, multimedalistą Mistrzostw Polski i Europy, zawodnikiem polskiej kadry narodowej, czterokrotnym olimpijczykiem, a obecnie trenerem tenisa stołowego Lucjanem Błaszczykiem. Mieszkający obecnie koło Zielonej Góry tenisista do lwóweckiej szkoły przyjechał wraz z Norbertem Stolickim, bolesławianinem, który jest zawodnikiem tenisa stołowego, ale także squasha.
Szacownych gości powitali: Starosta Lwówecki Daniel Koko i Roman Ciechanowicz Dyrektor ZSOiZ w Lwówku Śląskim. – Dziękujemy przede wszystkim, że pamiętasz o naszym Lwówku, o naszym powiecie. Tutaj się wychowywałeś, stąd pochodzisz i dalej pamiętasz. Cieszymy się, że dzisiaj, po wielu latach powróciłeś tu do nas. – mówił zwracając się do Mistrza Pan Daniel Koko.
– Bardzo jest mi miło, że po tylu latach mogę w końcu tutaj zagrać, w tej sali, gdzie wszystko się zaczęło dla mnie tak naprawdę. Bardzo się cieszę, że moi dwaj pierwsi trenerzy: Stasiu Ugrynowicz i Rysiu Kowalski są tutaj ze mną. Oni mnie motywowali do treningów tutaj, później już to poszło, miałem dobre wzorce od początku. Cieszę się, że jestem przykładem, że z takiego małego miasteczka można ruszyć w wielki świat, można zdobywać najwyższe laury i walczyć ze wszystkimi na świecie. – mówił witając się z fanami Lucjan Błaszczyk, który urodził się w Lwówku Śląski, tu wychował, tu uczęszczał do szkoły i tu stawiał pierwsze kroki do światowej kariery.
Lucjan Błaszczyk wraz z Norbertem Stolickim po krótkiej rozgrzewce dali niesamowity pokaz swoich umiejętności. – Przyjechałem tutaj z Norbertem, żeby pokazać wam tenis stołowy na wesoło, nie chcę was tutaj zanudzać profesjonalnym graniem, tylko pokażę wam jak się można bawić tą małą piłeczką. – mówił zapowiadając pokaz Lucjan Błaszczyk. Panowie pokazywali grę na kilka piłek, odbijanie talerzem, żelazkiem lub rakietką wsadzoną np. do skarpetek, pokazali grę na bardzo krótkim dystansie siedząc na stole tenisowym i na dużych odległościach prezentując siłę uderzenia. – Tenis stołowy jest bardzo szybkim sportem, to jest najszybszy sport rakietowy, piłka leci ponad 100 km/h między zawodnikami jest ok. 3 metrów tylko, piłka kręci się 10 tys. razy na minutę, kontakt piłki z rakietką ma tylko 1/100 sekundy i zawodnik musi w tym krótkim czasie zareagować, zagrać piłkę na drugą stronę. – tłumaczył Lucjan Błaszczyk, który po zakończeniu zapierającej dech w piersiach grze pokazowej przystąpił do gry ze zwycięzcami turnieju tenisa stołowego.
Dla uczniów to było nie lada przeżycie. Spotkanie i gra z mistrzem każdemu sprawiała sporo frajdy. Tak Lucjan Błaszczyk jak i Norbert Stolicki udzielali młodzieży wielu cennych wskazówek. – Bardzo fajnie, że licznie dzieciaczki odwiedziły salę dzisiaj, było dużo fajnych gier, fajna rywalizacja. Miałem okazję z wygranymi z każdej grupy kategorii wiekowej zagrać tak, że widać, że ci zawodnicy, zawodniczki gdzieś trenują, widać, że potencjał w nich jest i mogą te umiejętności rozwijać na wyższy poziom. – mówił redakcji Lwówecki.info Lucjan Błaszczyk, który nie krył, iż po raz pierwszy bierze udział w wydarzeniu organizowanym w jego rodzinnym mieście, ale liczy, że nie będzie to ostatni raz. – Jakoś nie było ku temu okazji do tej pory. Ja przez wiele lat jeździłem, latałem po całym świecie, po turniejach, cały czas byłem w takim reżimie zawodowego sportu, więc nie miałem w ogóle czasu na tego typu eventy. I teraz odkąd skończyłem karierę zawodową półtora roku temu, było duże zakończenie na Stadionie Narodowym w Warszawie tak, że teraz mam trochę więcej czasu i fajnie, że taka inicjatywa ze strony władz lwóweckich, starostwa wyszła i że mogłem tutaj dzisiaj być, pokazać tenisa stołowego, spotkać się z wieloma znajomymi starymi, przecież tutaj się urodziłem i do 6 klasy szkoły podstawowej mieszkałem, bardzo fajne sentymentalne spotkanie.
Mieszkam w tej chwili w Zielonej Górze, to nie jest daleko, więc jeśli takie inicjatywy będą się pojawiały, to ja zawsze, ze względu na to, że jestem tutaj urodzony i mam tu dużą rodzinę i chętnie tutaj przyjeżdżam. Bardzo pozytywnie patrzę na tego typu eventy i na pewno będę wspomagał tutaj tych młodych zawodników, tym bardziej, że 2 moich trenerów, którzy byli moimi pierwszymi trenerami Ryszard Kowalski i Stanisław Ugrynowicz zajęli się tutaj, promują tenis w mieście tak, więc na pewno będę im służył pomocą. – mówi Lucjan Błaszyk.
Pan Daniel Koko, Starosta Lwówecki, mówi iż jest pod bardzo dużym wrażeniem umiejętności tak Lucjana Błaszczyka jak i Norberta Stolickiego. – Pokazaliście nam wspólnie jak można się bawić tym pięknym sportem, jak niewiele trzeba, dwie rakietki, stół i malutka piłeczka, żeby pokazać to, co potraficie, żeby wspaniale się bawić. – mówił Starosta – Bardzo Ci dziękuję za to, co pokazałeś. Nie mam czapki na głowie, ale wielki szacunek, wielkie ukłony i kłaniamy się nisko, ja, jako reprezentant Powiatu Lwóweckiego robię to z całym zadowoleniem i z wielką radością – dodawał Pan Daniel Koko, który wręczył mistrzowi drobny upominek od władz Powiatu.
W rozmowie z nami Starosta Lwówecki przyznaje, iż jest zachwycony całym wydarzeniem, jakie odbyło się w ZSOiZ w Lwówku Śląskim – To jest niesamowite wydarzenie, myślę, że śmiało mogę stwierdzić, że w mojej krótkiej karierze, jako Starosta Powiatu Lwóweckiego to chyba pierwsze takie wydarzenie, w którym ciarki na plech można było mieć stając przed wielkim mistrzem Lucjanem Błaszczykiem, bo przecież on pochodzi ze Lwówka, tu się urodził, tu się wychował, tu stawiał pierwsze kroki, tutaj jego talent wynaleźli nasi wspaniali trenerzy. Potem poszedł w świat zrobił niebywałą, olbrzymią karierę. Jesteśmy dumni z tego i cieszymy się, że możemy gościć taką postać, jaką jest Lucjan Błaszczyk. – mówi Pan Daniel Koko, który zgadza się również z tym, iż tego typu wydarzenia są wspaniałą promocją sportu i zdrowego stylu życia dla dzieciaków. – Kiedy Lucjan zaczynał swoją przygodę z rakietą, tenisem stołowym nie mieliśmy internetu, nie mieliśmy telefonu, komputerów i właśnie tak aktywnie spędzaliśmy czas, a dzisiaj Lucjan pokazał dzieciakom mającym to wszystko, że jest jeszcze świat tenisa stołowego, że można się tą piłeczką, tymi rakietami wspaniale bawić, zdecydowanie lepiej niż siedzieć w świecie wirtualnym. – dodawał Starosta, który podziękował także organizatorom za wspaniały pomysł i ich ciężką pracę.
Pokaz umiejętności tenisowych na najwyższym światowym poziomie na wszystkich robił wrażenie, ale chyba największą radość spotkanie z mistrzem sprawiło dzieciom i młodzieży, dla których tenis jest pasją a Lucjan Błaszczyk idolem.
GALERIA ZDJĘĆ