Prawie wszyscy zatrzymani podczas działań na autostradzie A4 przez dolnośląskich inspektorów transportu drogowego kierowcy pojazdów ciężarowych nie stosowali się do znaku B-26 – „zakaz wyprzedzania przez pojazdy ciężarowe”.
29 października inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego we Wrocławiu przeprowadzili kolejne działania kontrolne po obu stronach dolnośląskiego odcinka autostrady A4 od zjazdu na miejscowość Kostomłoty do zjazdu na Legnicę.
Działania ukierunkowane były na zatrzymywanie kierowców pojazdów ciężarowych nie stosujących się do znaku B-26 – „zakaz wyprzedzania przez pojazdy ciężarowe”
Kontrole były prowadzone w sposób dynamiczno – statyczny z wykorzystaniem nieoznakowanych pojazdów przy pomocy, których inspektorzy typowali pojazdy do kontroli i pilotowali je do miejsc kontroli statycznej.
Inspektorzy transportu drogowego skontrolowali łącznie 33 pojazdy ciężarowe z czego w 32 przypadkach stwierdzili popełnienie przez kierowców wykroczenia związanego z nieprzestrzeganiem znaku B-26.
Dodatkowo inspektorzy nałożyli na kierowców 9 mandatów karych za nieprawidłowy stan techniczny, niezabezpieczenie ładunku, za naruszenia dotyczące czasu jazdy i wymaganych przerw, za jazdę na cudzej karcie oraz za brak wymaganego dokumentu.
Podczas działań dolnośląscy inspektorzy nałożyli na kierowców łącznie 41 mandatów karnych.
Po zatrzymaniu przez inspektorów jednej z ciężarówek należących do przewoźnika krajowego okazało się, że kierowca posługuje się nie swoją kartą do tachografu cyfrowego.
W związku z powyższym naruszeniem inspektorzy wszczęli również postępowanie wobec przedsiębiorcy zagrożone nałożeniem kary.
-/ WITD/-
brawo
Inspekcja powinna tam być codziennie
Nareszcie
No w końcu się za nich wzieli, brawo!