Po tym jak służby otrzymały informację o ładunku wybuchowym podłożonym z budynku szpitala MSWiA w Cieplicach przystąpiono do ewakuacji.

Około godziny 11 do szpitala MSWiA w Cieplicach wpłynęła informacja o podłożeniu ładunku wybuchowego. Informację podał portal 24jgora.pl. Konieczna była ewakuacja szpitala, ponad 200 osób opuściło budynek. Na miejscu pracują w tym momencie 4 zastępy straży pożarnej, jest także policja.

Trwa sprawdzanie pomieszczeń budynku. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy to kolejny głupi żart, czy faktycznie doszło do podłożenia bomby.

Warto wspomnieć, iż pod koniec września br., na numer alarmowy 112 zadzwonił młody chłopak informując: „w tej szkole jest bomba” po czym się rozłączył. Chodziło o szkołę w Gryfowie Śląskim. Policjanci natychmiast ustalili, iż telefon został wykonany z jednej ze gryfowskich szkół. Sprawcę szybko namierzono i zatrzymano. 16- latek przyznał się do wywołania fałszywego alarmu, tłumacząc, że był to głupi żart.

Do podobnych zgłoszeń dochodzi bardzo często podczas rozpoczęcia roku szkolnego czy podczas egzaminów, np. maturalnych. Na szczęście wszystkie ze zgłoszeń są fałszywe. Te bardzo często angażują znaczne siły i środki.

Pamiętaj, iż każda osoba, odpowiedzialna za wywołanie fałszywego alarmu, musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi i finansowymi. Zgodnie z artykułem 224a Kodeksu Karnego za wszczęcie fałszywego alarmu bombowego grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Natomiast osoby nieletnie za czyny karalne i przejawy demoralizacji odpowiadają zgodnie z Ustawą o Postępowaniu w Sprawach Nieletnich. Koszty finansowe wywołanych przez nich akcji ponoszą ich rodzice.