Komu uciekł wąż?

6
2893

To najprawdopodobniej pyton królewski. Gad zapragnął wolności, wykorzystał chwilę nieuwagi właściciela i wypełzł z domowego terrarium wprost na ulicę.

 

Węża w piątkowy wieczór, po godzinie 22. zauważył jeden z mieszkańców, który poinformował redakcję. Gad stara się schować przy murze na ulicy Chopina w Lwówku Śląskim. Informacje przekazaliśmy lwóweckiej policji ale może znajdzie się właściciel?

Jak wskazują eksperci pyton należy do węży domowych, które nie są jadowite. Niemniej jednak w chwili dyskomfortu, strachu i dużego stresu, ten zwierzak może ugryźć.

Na miejsce udał się patrol policji wraz z weterynarzem. Gad został odłowiony. Teraz w zaciszu czeka na właściciela.

6 KOMENTARZE

  1. W tym przypadku jest to niegroźny wezyk, nie mniej jednak powinny być srogie konsekwencje za doprowadzenie do takiej sytuacji dla właściciela.
    Ludzie trzymają w domach groźne gatunki egzotycznych zwierząt, niekiedy niebezpiecznych i ich obowiązkiem powinno być maksymalne zabezpieczenie przed ucieczka z miejsca pobytu.
    Kary za opuszczenie miejsca zamieszkania powinny być na tyle wysokie, że ktoś 3 razy się zastanowi zanim zaadoptuje sobie takiego bąbelka. Mało historii było, że ludziom w blokach wychodziły węże z wentylacji albo z toalety ? 😉

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj