Kierowała się Google Maps. Interweniować musieli ratownicy

2
2160

Google maps to nie najlepsze medium do planowania trasy w górach …. Przekonała się o tym w dniu wczorajszym turystka, która bezgranicznie zawierzyła aplikacji. Na pomoc ruszyli goprowcy.

 

W dniu wczorajszym 02.07. około godziny 15:30 ratownik dyżurny przyjął zgłoszenie od poszkodowanej, która w wyniku nawigowania za pomocą Google Maps, zeszła ze szlaku. Wchodząc w ciężki teren uległa urazowi kończyny dolnej, który uniemożliwiał dalsze poruszanie się. – tłumaczą ratownicy Karkonoskiej Grupy GOPR i dodają:

Do wypadku został zadysponowane dwa zespoły, które odnalazły Panią w niedostępnym terenie Gór Izerskich. Pomiędzy Głównym Szlakiem Sudeckim, a Drogą Górno – Kwisową – jest to rejon mocno zarośnięty, podmokły. Po dotarciu i zabezpieczeniu poszkodowanej została ewakuowana przy pomocy wózka alpejskiego, a następnie samochodem do Rozdroża Izerskiego gdzie została przekazana Służbom Ratownictwa Medycznego. Cała akcja trwała 3,5h.

Nie jest to pierwszy przypadek, kiedy aplikacja google wpuściła was w tzw “maliny”. Dlatego GOPR apeluje do turystów, by ci dokładnie planowali trasy i posługiwali się klasycznymi mapami, ewentualnie urządzeniami GPS. Warto także zainstalować w telefonie aplikację RATUNEK, która w razie wypadku w znacznym stopniu ułatwi nam działanie.

2 KOMENTARZE

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj