Nadal trudna sytuacja na rzekach w regionie. W Lwówku Śląskim wypełniony został kanał Ulgi. W Pilchowicach na Bobrze nadal przekroczony jest stan alarmowy.

Dla wielu mieszkańców regionu tegoroczne święta nie miały wiele wspólnego ze spokojem. A to za sprawą pogody. Intensywne opady śniegu tuż przed świętami a tuż przed Wigilią ocieplenie i deszcz. Wszystko to sprawiło, że znacznie podniósł się poziom rzek i strumieni. Od soboty synoptycy wydają kolejne alerty o możliwych podtopieniach. Strażacy cały czas są w gotowości i maja pełne ręce pracy. W powiecie lwóweckim strażacy każdego dnia podejmują po kilkanaście interwencji. Mieszkańcy położonych nad rzekami domów w poniedziałkowy wieczór i w nocy wychodzili z domów i obserwowali, jak podnosi się woda.

Jak podaje IMGW na wodowskazie w Pilchowicach, na rzece Bóbr we wtorkowy poranek o godzinie 9:50, o 17 centymetrów przekroczony był stan alarmowy. Na szczęście woda pomału opada. Niemniej po raz pierwszy od wielu lat w Lwówku Śląskim wypełniony został kanał Ulgi – kanał przeciwpowodziowy.

Na szczęście nie ma już na naszym terenie aktywnych ostrzeżeń hydrologicznych, co oznacza, iż sytuacja stabilizuje się. Za to Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych wydało ostrzeżenie m.in. dla mieszkańców powiatów: lwóweckiego, karkonoskiego, lubańskiego, czy bolesławieckiego o spodziewanym silnym wietrze.

„Lokalnie prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 35 km/h, w porywach do 75 km/h, z zachodu. Miejscami średnia prędkość wiatru osiąga 40 km/h oraz notowane są porywy do 65 km/h. W najbliższych godzinach spodziewane są porywy wiatru do 75 km/h.” – czytamy w komunikacie.

poniżej zdjęcia z Lwówka Śląskiego i z Brunowa