Zachwyciła komisję konkursową i została wybrana nowym Dyrektorem Lwóweckiego Ośrodka Kultury. Kim jest Joanna Jobda- Olechowska i jakie ma plany?
Konkurs na Dyrektora Lwóweckiego Ośrodka Kultury został rozstrzygnięty. Burmistrz zaakceptował propozycję komisji konkursowej. – Nowym Dyrektorem LOK-u została Pani Joanna Jobda-Olechowska. Umowa wraz z planem współpracy powinna zostać podpisana do końca roku, natomiast pracę nowa Pani Dyrektor rozpocznie 1 lutego 2025 roku. – poinformował w poniedziałkowe popołudnie Burmistrz Dawid Kobiałka.
Osoby związane z LOK-iem dobrze znają Panią Joannę, która z tą instytucją związana jest od dziecka. Tu zaczynała swoją przygodę z tańcem i tu po studiach rozpoczęła pracę.
– Urodziłam się w Lwówku Śląskim. Jest to moje miasto. Moje serce jest cały czas tutaj. Z domem kultury jestem związana od ósmego roku życia. Tu uczęszczałam na liczne zajęcia, w tym na zajęcia taneczne, które później przerodziły się też w mój zawód.
Z wykształcenia jestem architektem wnętrz, po zielonogórskim uniwersytecie, także te sztuki plastyczne są również mi bardzo bliskie. W ośrodku kultury zajmuję się też galerią, współpracuję z artystami, organizujemy wernisaże, koncerty, … Zarówno ta część taka merytoryczna, statutowa działania ośrodka kultury jak i ta stricte artystyczna jest mi bardzo bliska, bo niemalże od 20 lat się tym zajmuję. Moje serce jest tu. – podkreśla Joanna Jobda- Olechowska, która nie kryje, iż przez ten cały czas pracowała pod skrzydłami obecnego dyrektora, którego bardzo ceni i któremu wiele zawdzięcza.
– Pod skrzydłami Pana Dzieżyca się wychowałam. Jestem mu bardzo wdzięczna, że mogłam przez tyle lat przyjmować naukę tego zawodu. Bardzo dużo organizacyjnie się nauczyłam. Pan Dzieżyc zawsze był bardzo wymagającym szefem i myślę, że to właśnie zaprocentowało z czasem, dlatego też aktualnie jestem w tym a nie innym punkcie swojej kariery zawodowej. Szef bardzo mnie wspierał w tej drodze i jestem mu za to bardzo wdzięczna. – przyznaje przyszła pani dyrektor LOK-u.
Wprawdzie dziś jest jeszcze zbyt wcześnie, by mówić o konkretach związanych z przyszłością ośrodka kultury, bo trwają ustalenia planu działań na kolejne lata, ale jak słyszymy obecnie odbywające się zajęcia będą kontynuowane, a są też pomysły na nowe zajęcia i wydarzenia.
– Jestem po wstępnych rozmowach z władzami miasta. Jesteśmy na etapie ustalania wspólnego planu działania na najbliższe lata, w tym wypracowania priorytetowych zadań, które czekają nas już w przyszłym roku.
Mój plan działania jest długofalowy. Oczywiście w przyszłym roku pewne działania już chciałabym wdrożyć po swojemu. Niemniej uczestnicy odbywających się obecnie zajęć nie powinni się niczego obawiać. Będę chciała kontynuować te zajęcia. Zostawiam wszystko to, co najlepsze i wprowadzam również dodatkowe rzeczy. Myślę, że poszerzenie oferty wiąże się też z inwestycjami. W moim planie jest pewna inwestycja, o której już rozmawiamy jeszcze z Panem Burmistrzem.
W tym pierwszym półroczu mojej pracy myślę, że pojawią się też nowe wydarzenia. Mam taki koncept wakacyjny, który omawiamy. Chcemy kontynuować działalność koncertową, wydarzenia patriotyczne, jarmarki, … Te rzeczy, które się sprawdziły i które dobrze funkcjonują będą dalej funkcjonowały. – zapewnia Joanna Jobda- Olechowska, która wskazuje, że pomysłów jej nie brakuje i podkreśla, że dużo zależy od ostatecznego kształtu planu wypracowanego z władzami Gminy.
Przyszłej pani dyrektor życzymy samych sukcesów, bo każdy z tych sukcesów, to uśmiech na twarzach dzieci i zadowolenie dorosłych mieszkańców gminy Lwówek Śląski, ale także promocja gminy.
Przydałyby się jakieś zajęcia,np taneczne dla maluszków np.od 3 lat
Jestem za. Mam pomysł żeby uczyć tańca dzieci, które jeszcze nie chodzą .
100/100
W koncepcji pewnie kandydatka przedstawiła swoje pomysły to może ujrzałyby światło dzienne? A co z budynkiem LCK, remontem? Sala teatralno-widowiskowa jest więc może w końcu się doczekamy końca remontu. To już 30 lat taki marazm. Kina nie ma, sali koncertowej też nie, więc wyzwanie jest a Lwówek na to zasługuje!
Czekamy na konkrety w zakresie działalności LOK, proszę przedstawić Panie Burmistrzu, jakimi to pomysłami kandydatka zachwyciła.
Zyczymy sukcesow I wyrwalosci!
ulepszyć Lato agatowe lepsze zespoły zaprosić
Najlepiej reaktywować The Beatles( przy pomocy sztucznej inteligencji). Pewno też nie wszyscy byliby zadowoleni.
Proszę wziąć pod uwagę półkolonie dla dzieci w okresie ferii zimowych jak również wakacji. W innych miastach działa to rewelacyjnie.W naszym mieście niestety zawsze tego brakowało….
Dużo gadania zero własnych i nowych pomysłów.
Podsumowując będzie odgrzewany kotlet
jak to jest że osoba zatrudniona na etat w domu kultury robi płatne zajęcia popołudniowe?
w ramach 40 godzin pracy nie ma zajęć a popołudniowe są płatne?
czy zniknie ten dziwny zwyczaj?
czy dowiemy się co robią pracownicy zatrudnieni w domu kultury od 8.00 do 16.00?
pensja za etat ale co robią przez 40 godzin w tygodniu skoro zajęcia dla dzieci młodzieży i dorosłych są popołudniowe a imprezy bardzo rzadko?
Mój syn uczęszczał na zajęcia taneczne i od zawsze te zajęcia były płatne nieduże kwoty za miesiąc ale były .Wszystko chcielibyście za darmo , co się stało z naszym społeczeństwem? Nie tylko dobra energia prowadzących zajęcia a koszty związane z takimi zajęciami. Ja jestem bardzo zadowolona , że wiele różnych zainteresowań istnieje i nasze pociechy nie kopią kamieniami po ulicach i nie siedzą przed ekranami komputerów. Pozdrawiam niezadowolonych rodziców.
Architektem wnętrz to jest każdy, ale Architektem Urbanistyki już nie.
Do wszystkich wizjonerów z wspaniałymi pomysłami poprawy działalności LOK i szeroko pojętego życia kulturalnego w naszej gminie a aplikacji na tak ważne stanowisko z naszej gminy ile było. JEDNA aplikacja!!!, Więc mądrale internetowi troszeczkę poczekajcie. Dajcie dziewczynie, która odważyła się dźwignąć ten ciężar, trochę czasu a dopiero oceniajcie.
Powodzenia Pani dyrektor.
Były cztery aplikacje.
Właśnie… Było czterech kandydatów
Nigdy w LOK nie było spotkań autorskich i wystaw grafik a w innych domach kultury są!
Mamy tylko te dwa razy w roku na korytarzu w ratuszu robione przez bibliotekę
I mniej Pani Dyrektor smętnego jazzu i muzyki klasycznej
Jak można pisać takie bzdury? O czym mówisz? Czy byłeś choć raz na wernisażu w Galerii Klatka. Najwięcej słôw krytycznych mają mieszkańcy Lwówka którzy nigdy nie byli w LOk-u i nie mają pojęcia o jego działalności.
W punkt. Nigdy w niczym nie uczestniczą i najwięcej mają do powiedzenia.
Bzdury jaszko piszesz bo tylko zdjęcia w Klatce raz na dwa albo raz na trzy miesiące. No wymień mi kilku autorów co mieli w tym roku wystawy grafik?
Nawet lwóweckich fotografów nie widziałam
Biblioteka , zmienia zakres działania ! zastępuje LOK. prelekcje ,spotkania , może teraz karta się odwróci. Połączyć LOK z biblioteką, oszczędność budżetu.
To zacznijcie od siebie.
“Dzień dobry “, “Przepraszam” to podstawa ,a nawet tego brakuje.
Nie znam tej Pani, ale życzę Jej wytrwałości. Jeszcze się taki nie urodził, który wszystkim dogodził. Głowa do góry Pani Joanno i do przodu…