Głupota kosztuje. Przekonał się o tym 28-latek, który będąc pod wpływem alkoholu wsiadł na rower i ruszył w drogę a później nie posłuchał dobrych rad policjantów.

Rower jest jednym z najpopularniejszych środków transportu na świecie. Jest ekologiczny, pomaga dbać o zdrowie i pozwala na unikanie korków. Niestety, nawet rower, który na pierwszy rzut oka wydaje się bezpieczny, może stać się zagrożeniem, jeśli znajdzie się w nieodpowiednich rękach.

Pijani rowerzyści stanowią realne zagrożenie zarówno dla siebie, jak i dla innych uczestników ruchu drogowego. Podobnie jak kierowcy samochodów, pijani rowerzyści mają ograniczoną zdolność do przewidywania i kontrolowania sytuacji na drodze. To prowadzi do większego ryzyka błędów i wypadków, które mogą mieć negatywne skutki zarówno dla nich, jak i dla innych.

Alkohol a jazda rowerem nie idą w parze. Za jazdę rowerem w stanie po użyciu alkoholu, czyli na poziomie od 0,2 do 0,5 promila grozi mandat karny w wysokości 1000 złotych. Kiedy rowerzysta jest nietrzeźwy, czyli poziom alkoholu w jego organizmie jest większy niż 0,5 promila wysokość mandatu wzrasta do 2500 złotych.

Zdarzają się jednak przypadki kompletnej bezmyślności wśród użytkowników dróg, które kończą się jeszcze bardziej dotkliwymi karami. Z jednym z takich przypadków spotkali się w tym tygodniu jeleniogórscy policjanci.

„1 sierpnia 2023 roku, około godziny 17.30 policjanci na ul. Jana Pawła II w Jeleniej Górze zatrzymali do kontroli drogowej 28-letniego mężczyznę poruszającego się rowerem. Od cyklisty wyraźnie czuć było alkohol. Przeprowadzone badanie wykazało 1,2 promila.” – relacjonuje podinspektor Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji, która wskazuje, iż mężczyzna za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych, jednocześnie policjanci pouczyli go o tym, że dalej nie wolno mu jechać rowerem, a jedynie go prowadzić.

Niestety, 28- latek uważał, że wie lepiej, co mu można, a co nie. Po tym, jak stracił mundurowych z oczu wsiadł na rower. Nie ujechał jednak za daleko.

„Kilkanaście minut później mundurowi patrolując miasto na ul Grunwaldzkiej zauważyli tego samego mężczyznę, który wbrew ich zaleceniom dalej jechał rowerem. Ponownie go zatrzymali. Tym razem również został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych.” – dodaje policjantka.

Pamiętajmy, pijani kierowcy i rowerzyści w konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo uczestnikami ruchu drogowego, mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Nietrzeźwy kierujący jest poważnym zagrożeniem, nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników dróg.