Piękny, zdrowy uśmiech to marzenie każdego z nas. Na wygląd naszych zębów składa się nasza codzienna pielęgnacja i szczotkowanie już od najmłodszych lat. Pomocą w dbaniu o higienę są pasty, różnego rodzaju szczoteczki, płyny do płukania jamy ustnej i wiele innych. Podstawą jest jednak właśnie odpowiednia pasta do zębów, jaką wybrać, aby jak najlepiej troszczyła się o zdrowie uzębienia?
Pasta do zębów z fluorem czy bez?
Fluor to pierwiastek chemiczny, który występował w pastach do zębów od niepamiętnych czasów. Jego głównym zadaniem była ochrona szkliwa przed próchnicą, dodatkowo wspiera on stan tkanki kostnej. Co więcej, fluor ma nieocenione właściwości bakteriobójcze, a jak wiemy, w naszej jamie ustnej roi się od zarazków, które powinniśmy systematycznie usuwać.
Pasta do zębów bez fluoru – wiele osób zapytałoby, z jakiego powodu pozbywać się składnika, który przynosi tyle korzyści. Otóż fluor w małych ilościach nie powinien nikomu szkodzić, ale nadmiar może negatywnie wpłynąć na stan naszego uzębienia. Jeśli substancji jest zbyt dużo, negatywnym efektem będzie rozwinięcie się fluorozy. Na zębach zaczynają się pojawiać jasne lub ciemne plamki, w zależności od rozwoju schorzenia. Kolejnym stadium jest obserwowanie ubytków w zębach, a nawet zniekształceń. Bardzo negatywnie wpływa to na estetykę uśmiechu, dlatego też wiele osób po prostu obawia się używania past z fluorem.
Co ciekawe, nadmiar fluoru wpływa negatywnie nie tylko na zęby. Pasta jest wykorzystywana przez nas podczas mycia i nawet jeśli bardzo się postaramy, część substancji zostanie przez nas połknięta. Na połykanie narażone są szczególnie dzieci. W takim wypadku mogą wystąpić biegunka, wymioty, silny ból brzucha, a nawet zaburzenia czynności serca czy też oddychania. Dodatkowo fluoroza dotyczy również kości – przede wszystkim cierpią na tym stawy, które stają się mniej ruchome, aż w końcu zaczynają boleć.
Pasta bez fluoru stanowi znakomite rozwiązanie
Jak już wiemy, fluor w odpowiedniej ilości bardzo dobrze wpływa na nasze zęby i w związku z tym należy postawić pytanie: czy stosując pastę bez fluoru, zadbamy o uzębienie w równie dobry sposób? Odpowiedź jest twierdząca, ponieważ specyfiki opierają się na naturalnych składnikach, które również mają właściwości przeciwpróchnicze czy bakteriobójcze. W takich pastach wykorzystuje się przede wszystkim łagodzący oraz oczyszczający aloes, bioaktywny wapń, oleje oraz ekstrakty ziołowe. Naturalne pasty oprócz tego, że nie zawierają fluoru, również najczęściej nie mają dodatku SLS czy cukrów, które są największym wrogiem dla zdrowych zębów.
Fluor jest dostarczany naszemu organizmowi poprzez spożywanie pewnych pokarmów czy chociażby pijąc zwykłą wodę. Dzięki temu zapotrzebowanie na ten pierwiastek zostaje zaspokojone, nie musimy dostarczać go również za pomocą pasty do zębów. Dodatkowo fluor jest bardzo dobrze przyswajany do dwudziestego roku życia, później jego obecność nie ma większego znaczenia dla organizmu.
Ostateczny rozrachunek: pasta z fluorem czy bez należy wyłącznie do Ciebie. Pierwiastek ten jest bezpiecznym, legalnie stosowanym w pastach do zębów, jednak jeśli dostarczymy go zbyt dużo, może mieć to negatywne konsekwencje. W związku z tym korzystanie z past bez fluoru jest po prostu rodzajem zabezpieczenia się przed ewentualną fluorozą. Istnieją równie efektywne, naturalne składniki, które potrafią zastąpić fluor.
Pasta do zębów bez fluoru – jaką wybrać?
Zanim dobierzesz swoją pastę bez fluoru, warto zapoznać się ze składami, a także opiniami innych konsumentów, aby uchronić się przed niezadowoleniem z zakupów. Na portalu terdeals.com znajdziesz ranking 5 najlepszych past do zębów bez fluoru. Każdy wymieniony produkt zawiera opis oraz dokładne uzasadnienie, dlaczego znalazł się akurat na danym miejscu zestawienia. Wyszczególnione są naturalne składniki, które pielęgnują jamę ustną, dbają o szkliwo oraz dziąsła. Takie specyfiki mogą równie skutecznie zatroszczyć się o Twoje uzębienie.
-/Materiał partnera/-MM