Na miejscu pracowali funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim oraz strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Gryfowie Śląskim.
Do zdarzenia doszło kilka minut po godzinie 8 rano w poniedziałek, 3 lutego 2025 roku, na ulicy Wojska Polskiego w Gryfowie Śląskim.
Z wstępnych ustaleń funkcjonariuszy Policji wynika, iż kierujący samochodem osobowym marki Volvo, 52- letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego nie zachował należytej ostrożności podczas wykonywania manewru cofania, w wyniku czego samochód przebił barierki i stoczył się ze skarpy niemal do strumienia.
Na szczęście kierującemu samochodem mężczyźnie nic się nie stało. Nie wymagał on hospitalizacji.
Kierujący był trzeźwy – wskazuje młodszy aspirant Olga Łukaszewicz oficer prasowa KPP w Lwówku Śląskim, która dodaje, iż został on ukarany mandatem.
Na miejscu pracowali także strażacy z OSP KSRG Gryfów Śląski, którzy zabezpieczali miejsce zdarzenia i wycięli uszkodzoną część barierek.
Policjanci i strażacy nieustannie apelują o zachowanie ostrożności. Jak widać nawet tak wydawałoby się błahe manewry mogą prowadzić do nieszczęść.
Aktualizacja
Po południu poznaliśmy także wersję samego kierowcy. Ten przyznaje, iż wystarczyła zaledwie chwila, kiedy to podczas cofania ześlizgnęła mu się ręka z kierownicy i samochód uderzył wówczas w barierki. Kierowca wskazuje, iż w jego ocenie zdarzenie to nie wyglądałoby tak groźnie, gdyby same barierki były mocniejsze, lepiej zakotwiczone. Jak na mówi, po uderzeniu, barierki składały się jak klocki domino i pociągnęły samochód za sobą, na dowód czego prezentuje zdjęcia.

To nie strumien tylko rzeka a nazywa się Oldza
To dzisiaj się wydarzyło. Luty jest.
Jeszcze niedawno komentowałem takie zachowania że jak za szybko to i prawa fizyki się pokona a tu proszę , da się ? Da .
Trzy metry od ,zera i widzimy???????powodzenia.
Jak jesteś lepszy od 0 przy 3met.ztobic coś takiego brawo ty jesteś wielki
Aisztain wyliczał a tu coś nowego, Anonim podaj mi wzór uważaj od 0kmh do pokonania 3metrow z.takim skutkiem podaj nowe prawo fizyki
Kto zapłaci za szkody ?
Słynne bezpieczeństwo w Volvo,barierki nie dały rady .
Ha! Rzeczywiście, barierki wykazały się nie tylko słabością, o której wspomina kierowca, ale i niespodziewanym talentem zapaśniczym – chwyciły samochód jak profesjonalista i nie tylko pociągnęły go za sobą, ale jeszcze goniły kierowcę przez pół miasta, domagając się wyjaśnień dlaczego są takie słabe…
A może to nowy rodzaj “inteligentnych” barierek, które nie tylko chronią, ale i wymierzają sprawiedliwość?
Po co piszesz takie bzdury wyobraźnia,cię poniosła ,chyba zabrali ci prawko za nadużycia
A czemu anonim?skoro Aisztain on to wyliczał to daji mi wskazówki od 0km trzy metry do takiego wyniku czekam na odpowiedź co wpłynęły na takie zdarzenie
Ave dobroć wraca za twoją fantazję
Między innym do Anonima ,Jesteś lepszy od Aisztaina mówiąc o prawach fizyki
. Proszę podaj mi wzór uważnie przeczytaj? Od 0kmh na długości 3metrow osiągam taki wynik jak na zdjęciu.Powinienies zgłosić po NOBLA
Do kierowcy.
Wg Pirata to Aisztain zapłaci za szkody.
Kto to Aisztain???