Intensywne poszukiwania 34-latka

1
821

Rodzina, strażacy oraz policjanci prowadzili intensywne poszukiwania zaginionego 34-letniego mieszkańca powiatu lwóweckiego. Co się stało?

 

Gdy mężczyzna nie wrócił do domu, jego bliscy zaczęli się martwić. Było sobotnie popołudnie 20 grudnia 2025 roku. Mijały kolejne godziny, napięcie w domu rosło. Gdy zapadł zmierzch a 34-latek, nie dotarł do miejsca zamieszkania, rodzina zdecydowała się złożyć zawiadomienie o jego zaginięciu.

Po godzinie 18. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji otrzymał zgłoszenie o mieszkańca powiatu lwóweckiego. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna miał wracać pieszo z Lwówka Śląskiego do jednej z pobliskich wiosek, lecz nie dotarł.

– Policjanci podjęli szeroko zakrojone działania poszukiwawcze. Komendant ogłosił alarm dla Grupy Poszukiwawczo- Ratowniczej. Do działań włączyli się również strażacy z OSP Sobota. Policjanci wraz ze strażakami sprawdzali teren. – wspomina młodszy aspirant Olga Łukaszewicz oficer prasowa KPP w Lwówku Śląskim.

Warunki były trudne. Występowała gęsta mgła a temperatura oscylowała w okolicach zera stopni Celsjusza. Mundurowi sprawdzali teren, sprawdzali miejsca, w których mógł przebywać mężczyzna. W działania poszukiwawcze włączyła się jego rodzina oraz znajomi.

– Mimo prowadzonych działań do późnych godzin nocnych nie udało się go odnaleźć. – wskazuje policjantka.

Mundurowi poszukiwania wstrzymali do rana. Jak się jednak okazało, wznowienie poszukiwań nie było konieczne, bo mężczyzna cały i zdrowy sam wrócił nad ranem do domu.

1 KOMENTARZ

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj