Ile będzie kosztować rewitalizacja linii kolejowych do Lwówka Śląskiego?

40
6385

Od lat słyszymy szumne zapowiedzi o czynionych staraniach w celu rewitalizacji linii kolejowej z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego i z Lwówka Śl. do Złotoryi. Ile to może kosztować?

 

Obraz nędzy i rozpaczy.

Tak dziś można skwitować stan jednej z piękniej położonych linii kolejowych w Polsce. Kolej Dolny Bobru popadła w ruinę. Ostatni pociąg zwany „Ostatnim leniwcem” przejechał tą trasą 11 grudnia 2016 roku. Dziś mamy przegniłe podkłady, rozkradane szyny, rdzewiejące mosty i drzewa porastające torowisko.

Wiszące tory

Nie inaczej jest w przypadku linii kolejowej 284 Lwówek Śląski – Złotoryja, która już pod koniec lat 90- tych ubiegłego wieku została zamknięta. Połączenia pasażerskie na odcinku: Jerzmanice-Zdrój – Lwówek Śląski zawieszono 10 października 1991 roku, a na odcinku Legnica – Jerzmanice-Zdrój 1 czerwca 1996 roku.

W 2012 lokalne samorządy podjęły inicjatywę realizacji na odcinku Jerzmanice-Zdrój – Lwówek Śląski ścieżki rowerowej, do czego nie doszło ze względów finansowych. Nie zostały zrealizowane również koncepcje wykorzystania linii kolejowych w celu obsługi transportu towarowego po ewentualnym powrocie KGHM do Starego Zagłębia Miedziowego.

Co z tą linią kolejową?

Temat stanu obecnego, jak i przyszłości linii kolejowych do Lwówka Śląskiego pojawił się w ostatnich miesiącach w dyskusjach na szczeblu Powiatu. W maju br. w sprawie linii 283 oraz 284 interweniowali członkowie Niezależnej Inicjatywy Samorządowej Jędrzej Barczewski i Krystyna Piotrowicz, którzy skierowali stosowne pismo do ministra infrastruktury.

W odpowiedzi ministerstwo przyznaje, iż czyni starania do przywracania i modernizacji linii kolejowych, jednak już nie tych naszych.

Uprzejmie informuję, że w chwili obecnej dokonywany jest przegląd sieci kolejowej w celu zidentyfikowania newralgicznych punktów mających wpływ na ruch pociągów, w tym dotyczących zwiększenia przepustowości na poszczególnych liniach kolejowych oraz propozycji wprowadzenia lepszych rozwiązań ruchowych na poszczególnych odcinkach sieci zarządzanej przez PKP PLK S.A. w związku z prowadzonymi lub planowanymi inwestycjami.
Należy zaznaczyć, że wskazane w przedmiotowym piśmie odcinki Jelenia Góra – Wleń – Lwówek Śląski (linii kolejowej nr 283) oraz Lwówek Śląski – Jerzmanice Zdrój (linii kolejowej nr 284) są zarządzane przez Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei we Wrocławiu (DSDiK). Zgodnie z zapisami Załącznika do Zarządzenia nr 6/2024 Dyrektora DSDiK z dnia 14 lutego 2024 r. (Statut sieci kolejowej) – analizowane odcinki są nieczynne i niedopuszczone do ruchu kolejowego przez zarządcę infrastruktury. W związku z powyższym, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. obecnie nie jest formalnym zarządcą wskazanej infrastruktury, w efekcie, czego nie zostały przez Spółkę, opracowane szczegółowe plany inwestycyjne dla przedmiotowych odcinków linii kolejowych nr 283 i 284.” – wskazał Przemysław Sierpień z Ministerstwo Infrastruktury.

Stan faktyczny linii kolejowych nr 283  Jelenia Góra – Zebrzydowa i nr 284 Lwówek Śląski – Jerzmanice Zdrój.

Interpelację w sprawie linii kolejowej do Lwówka Śląskiego do Starosty złożył radny Roman Kulczycki.

„Wschodnią część Powiatu Lwóweckiego, tj. gminy Lwówek Śląski oraz Wleń, od wielu lat określić można, jako obszar „wykluczony komunikacyjnie”. Głównie z powodu braku komunikacji kolejowej. Lwówek Śląski jest jednym z bardzo nielicznych miast w województwie dolnośląskim pozbawionym takiej komunikacji. Wiemy też, że samorząd województwa podejmuje działania w celu przywrócenia do użytkowania zamkniętych wcześniej linii kolejowych.” – wskazywał radny, który zwrócił się z konkretnymi pytaniami:

  • Jaki jest stan faktyczny linii kolejowej nr 283 Jelenia Góra – Zebrzydowa w rozumieniu jej stanu prawnego /właścicielskiego/, planów modernizacji, ewentualnych terminów realizacji inwestycji oraz innych ważnych aspektów związanych z planami przywrócenia linii do użytkowania. Czy w celu pilnej poprawy możliwości komunikacyjnych Lwówka Śląskiego rozważana jest wcześniejsza modernizacja kilkukilometrowego odcinka tej linii od Rakowie Wielkich do stacji Lwówek Śląski?
  • Proszę również o informacje, w zakresie jak wyżej, o linii kolejowej nr 284 Lwówek Śląski – Jerzmanice Zdrój.”

– pytał radny Roman Kulczycki.

W odpowiedzi Starosta przyznaje, iż Powiat Lwówecki jest zainteresowany przywróceniem kolei, co na pewno wpłynie na rozwój powiatu, niemniej zwraca uwagę, iż nie jest właścicielem linii kolejowych, a ponadto organizacja połączeń kolejowych nie jest zadaniem powiatu.

„Z ogromną satysfakcją i wdzięcznością także przyjęliśmy stanowisko w sprawie deklaracji z dnia 2 kwietnia 2024 roku Marszałka Województwa Dolnośląskiego odnośnie przywrócenia połączeń kolejowych na liniach nr 284 Jerzmanice Zdrój- Lwówek Śląski oraz nr 283 Jelenia Góra- Wleń- Lwówek Śląski. Jednak do tej pory nic oficjalnego nie otrzymaliśmy.” – wskazuje Starosta, która dodaje, iż Powiat zwrócił się z pismem do zarządcy linii kolejowych nr 283 Relacji: Jelenia Góra- Wleń- Lwówek Śląski oraz linii kolejowej nr 284 Relacji: Lwówek Śląski- Jerzmanice Zdrój, czyli Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu oraz zarządcy infrastruktury, czyli PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. oraz organizatora przewozów kolejowych tj. Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego we Wrocławiu o wskazanie podjętych planów inwestycyjnych w sprawie przywrócenia ww. linii kolejowych.

Rewitalizacja linii kolejowej 283 Jelenia Góra – Lwówek Śląski

W odpowiedzi na pismo Starosty Lwóweckiego Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu przyznała, że zarządza linią kolejową nr 283 odcinek Jelenia Góra- Lwówek Śląski od km 2,140 do km 33,316 w oparciu o umowę na nieodpłatne przejęcie odcinka linii kolejowej w zarządzanie.

Zadanie: Rewitalizacja linii kolejowej nr 283 na odcinku Lwówek Śląski – Jelenia Góra ujęte jest planie finansowym na lata 2024-2025. Kwota zabezpieczona na to zadanie to 3.100.000,00 zł. Aktualnie trwa kompletowanie niezbędnej dokumentacji do rozpoczęcia procesu inwestycyjnego.

Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu do tej pory wykonała inwentaryzację linii wraz z zaleceniami remontowi. Dodatkowo zwróciliśmy się z wnioskiem do Gminy Wleń o wydanie zgody na wycinkę drzew w obrębie stacji Wleń i wlotu (portalu) tunelu kolejowego pod Górą Zamkową.” – wskazuje Leszek Loch dyrektor DSDiK we Wrocławiu, który zaznacza, iż Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu nie jest zarządcą linii kolejowej nr 283 na odcinku Rakowice Wielkie – Lwówek Śląski.

Pociągiem do Lwówka Śląskiego

O rychłym powrocie pociągów na linię z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego tuż przed wyborami zapewniał ówczesny marszałek Cezary Przybylski.

– Planujemy, że w 2026 roku już ruszy kolej, już będzie mogła przewozić pasażerów. W tej chwili kiedy otrzymaliśmy już prawo do wydzierżawienia na 30 lat, nasza Dolnośląska Służba Dróg i Kolei przystąpi do wycinania i przygotowywania tej linii do inwestycji. Jak powiedziałem w 2026 roku pierwsi pasażerowie powinni już pojechać pociągami. – poinformował Marszałek Przybylski

Rewitalizacja linii kolejowej 284 Lwówek Śląski – Jerzmanice Zdrój

W przypadku linii kolejowej nr 284 Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu zarządza odcinkiem Lwówek Śląski- Jerzmanice Zdrój od km 24,444 do km 48,157.

„Dodatkowo należy podkreślić, że brakuje pełnej ciągłości linii kolejowej nr 284. PKP S.A. jest w trakcie regulowania stanu prawnego nieruchomości przed ich przekazaniem na rzecz Województwa Dolnośląskiego. Aktualnie w planach finansowo-zadaniowych DSDiK na lata 2024-2027 nie zostało ujęte zadanie rewitalizacji linii kolejowej 284. Do tej pory wykonano inwentaryzację przedmiotowej linii kolejowej oraz opracowano wstępny kosztorys inwestycji, którą w 2020 roku wyceniono na ok. 127.300.000,00 zł netto.” – informuje dyrektor DSDiK we Wrocławiu.

Linia kolejowa czy ścieżka rowerowa?

Skoro rewitalizacja linii kolejowej z Lwówka Śląskiego do Jerzmanic- Zdroju ma kosztować grubo ponad 150 milionów złotych brutto, to ile wyniesie koszt rewitalizacji linii z Lwówka Śląskiego do Jeleniej Góry? Czy biorąc pod uwagę inflację od 2020 roku będzie to 300, 400 czy 500 milionów złotych?

I tu pojawia się niemilknące i wciąż powtarzane pytanie przez sceptyków tej inwestycji; „Czy warto?” Czy warto inwestować tak potężne pieniądze i kto będzie jeździł tymi pociągami? A może jednak pochylić się nad pomysłem zmiany przeznaczenia tej trasy i uczynić z niej najbardziej atrakcyjną w Polsce ścieżkę rowerową dla całych rodzin? Jakie jest Wasze zdanie?

40 KOMENTARZE

  1. Przybylski- mistrz obietnic niespełnionych. W radio przed wyborami zapewniał, że już ruszają prace na drodze lwówek-pasiecznik. Obiecać można wszystko. Dobrze,że już nie jest marszałkiem kłamca.

  2. Jeśli dalej będziecie lobbować na rzecz ścieżek rowerowych po szlaku kolejowym to rozwój komunikacyjny, który jest kołem napędowym lokalnej gospodarki, nigdy nie dojdzie do skutku. W takim stanie zawsze będziemy żyć w marazmie wykluczenia. Zróbcie sobie tą ścieżkę obok linii kolejowej. To dopiero byłaby atrakcja.

  3. Tylko kolej, a ścieżki rowerowe róbcie sobie od zera, a jak ładna ta trasa to możecie wzdłuż kolejowej. Rowerem ludzie do pracy, do lekarza, do urzędu nie pojadą. Jakie znaczenie ile to ma kosztować? To jest dla ludzi i ich mobilności, co przyniesie dochody w wielu aspektach życia, materialnych i niematerialnych. Spójrzcie na Czechy, tam do każdej zapyziałej miejscowości jedzie albo kolej albo autobus. A w Polsce bogacze – wszędzie własnym autem muszą, bo minister, starosta, prezydent czy wójt, choć przed wyborami kwieciście obiecuje to po już rozkłada ręce i gada – nima piniendzy.

  4. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że cały odcinek linii kolejowej ze Lwówka do JG bogatej w duże obiekty (tunele, mosty) przy obecnych cenach to na dzień dzisiejszy koszt rzędu 300 mln zł. Biąrąc pod uwagę, że za nim rozpoczną się jakiekolwiek prace minie co najmniej 2-3 lata więc kwota może być dużo większa. Nie wiem czy w tej sytuacji zdecydowanie tańszym rozwiązaniem uzyskania korytarza do JG nie byłaby odbudowa linii przez Lubomierz do Gryfowa Śląskiego. Największy problem byłby oczywiście w samym Lwówku ze względu na powstałą zabudowę wzdłuż dawnej linii kolejowej, ale patrząc na to, że sytuacja jest bardzo zbliżona do tej jaka jest obecnie na rewitalizowanej linii do Karpacza. Finalnie może się okazać, że problem nie jest aż tak duży jak wydaje się na pierwszy rzut oka. Patrząc realnie największe szanse na przywrócenie połączeń kolejowych do Lwówka Śląskiego są od strony Złotoryji i Zebrzydowej. Kierunek do Zebrzydowej to trochę taki do nikąd ale jest to jakaś alternatywa….dlatego w pierwszej kolejności UMWD powinien się skupić na połączeniu w kierunku złotoryjskim. Dodatkowo można też rozważyć odbudowę fragmentu do Wlenia. Kasy na wszystko niestety nie wystarczy.

  5. Prawda jest taka – gdyby te ziemie były niemieckie to na pewno nic by nie było zlikwidowane . Ale tutaj zyją w większości przesiedleńcy ze wschodu a oni i ich dzieci nigdy nie byli dobrymi gospodarzami i nie będą .

  6. Żadna ścieżka rowerowa chcemy pociągów ,już i tak nie ma się jak dostać rano do Wrocławia i wieczorem wrócić ,nie każdy a samochód ,nie a jak dostać się do lekarza np we Wrocławiu .Jesteśmy wykluczeni komunikacyjnie.Sciezki róbcie sobie obok torów jak trasa wam się podoba.Sciezka rowerowa do lekarza nie dojadę.Najlepiej na obiecywać a potem mieć ludzi gdzieś ,identycznie jak ci obecni w rządzie,tylko obiecanki.

  7. Ścieżki rowerowe nic dobrego nie zrobią. Lwówek pozostanie wtedy dalej jakąś dziurą. Pociągi to przyszłość. Rowerem do Wrocławia czy Jeleniej Góry się nie dojedzie niestety

  8. Tak chcemy bezpośredniego pociągu do Wrocławia albo linii autobusowej. Co to za powiat, który nie ma takiego połączenia ? Przechowalnia dla urzędników a nie prawdziwa stolica powiatu ….

  9. Topić 500.000.000 PLN w wiadomo od początku, że nierentowne lokalne linie kolejowe chcą budżetowi biznesmeni, którzy wymagają od obywateli biznesplanów w urzędach, a sami dla siebie ich nie robią … Pamiętacie, kiedy szynobus z J G przewoził 1 pasażera, 1 konduktora i 1 maszynistę ? Najłatwiej wydaje się nieswoje, budżetowe pieniądze. Później będzie coroczny deficyt i konieczność jego sfinansowania. Ale co tam, nie moje … Szukacie 500 mln na rewitalizację linii kolejowej ? To może, marzyciele, znajdźcie na początek 1,5 mln na autobus powiatowy do Wrocławia i zatrudnienie kierowcy i niech to będzie biznes powiatowy … Jak się okaże rentowny, wtedy weźcie kredyt na remont linii kolejowej i jej uruchomienie i późniejsze utrzymanie

  10. A Pan Kredkowski na Noworocznym Koncercie zapewniał nas , że sprawa jest załatwiona i będziemy mieć dostępność do Kolei polskiej, więc kto tu kłamał ?

  11. Może tak z tym asfaltem to np żółtym szlakiem i przez las a tory wyremontować i oddać jako środek transportu szczególnie dla tych którzy jeszcze lub już nie mogą pojechać sami samochodem

  12. Kasy nie ma na drogi, na autobusy,na nic nie ma ale na bzdury zawsze się znajdzie.
    Dziwi mnie co robią pracownicy PKP w Lwówku?
    Ludzie od zawsze głosują na tych samych kłamców, komuchów i się dziwią.

  13. Stanowcze NIE dla ścieżek rowerowych. Wykluczenie komunikacyjne w tym rejonie województwa dolnośląskiego jest największe.
    Patrząc na komentarze, wiele przedmówców ma rację odnośnie mądrego, szybkiego rozwiązania i podłączenia Lwówka Śląskiego do sieci kolejowej i poprawy komunikacji w całym powiecie. Sprawdziłem mapę kolejową oraz jak obecnie kształtują się potoki pasażerów. Zapomniano w artykule dodać, że już zaczęły się prace remontowe na lini Legnica- Złotoryja.
    Zanim wykluczony Lwówek zostanie podłączony do Wrocławia lub Jeleniej Góry wystarczyłoby wyremontować 2 -4 km torów i uruchomić natychmiast połączenia Lwówek Śląski – Nowogrodziec- Zebrzydowa- Bolesławiec skąd można się przesiąść na pociąg do Wrocławia. Byloby to najszybsze i najtańsze rozwiązanie. Następnie można by się pochylić na reaktywacja odcinka Lwówek Śląski- Pławna- Lubomierz – Gryfów Śląski z opcją wydłużenia aż do Świeradowa-Zdr. Powstałaby zatem interesujaca trasa Świeradów- Zdr. – Bolesławiec przez Gryfów Śl., Lwówek Śląski. Dzięki temu ze stolicy powiatu można by dojechać do Wrocławia, Bolesławca, Gryfowa Śl. A stamtąd do Jeleniej Góry, do Lubania/ Zgorzelca a nawet Görlitz, zanim zostanie wyremontowany szlak przez Wleń do JG.

    • Zgadzam się z Tobą. Najszybsze przywrócenie połączeń kolejowych do Lwówka to tak jak napisałeś od strony Zebrzydowej. UMWD nie forsuje tego pomysłu bo wie, że KD na dzień dzisiejszy nie bardzo miałoby czym obsłużyć ten odcinek. Brak rezerw taboru o napędzie spalinowym. Nie mniej jednak władze Lwówka powinny naciskać na UMWD w tej kwestii.

  14. Załapałem się na pociąg do Jeleniej z Lwówka. To była prawdziwa Przygoda i coś pięknego. Nawet turystycznie z wagonem do.przewozu trowerów, będzie to perła. Jak.dlugo można czekać na odtworzenie tej trasy ???
    To jest warte każdych pieniędzy i przy dobrej organizacji zapewne się zwróci.

  15. Przecież na tej linii w 2016 roku jeździł pociąg. Taki piękny pusty. Nie buduje się i rewitalizuje linii kolejowych tylko dla ruchu pasażerskiego. Dopóki nie ma sensu przewozić towarów w dużych ilościach na takiej trasie jest to zupełnie nie opłacalne. Ile osób będzie jeździć pociągiem z Lwówka do Jeleniej Góry… 10-15? Wydać taką kasę to można na remont lub obwodnicę drogi.

  16. Przy odbudowie kolei z Gryfowa do Świeradów też podnoszono lament że chcą sciezke a teraz co? Okazało się ze kolej to strzał w 10. Dworzec w Gryfowie tętni życiem a składy bywają przepełnione. Więc nie mówcie mi tu o jakiś ścieżkach

  17. Linia kolejowa Jelenia Góra – Lwówek Śląski , Kolej Doliny Bobru , jedna z najpiękniejszych linii kolejowych w Polsce . Specyficzne i trochę dziwne poczucie piękna . Przekształcenie tej trasy w najbardziej atrakcyjną ścieżkę rowerową w Polsce . Pomysł owszem , niczego sobie . Tylko że równie niedorzeczny jak budowa ścieżki dla deskorolek że szczytu Ścieżki do Jeleniej Góry .

  18. Bezpieczna ścieżka rowerowa dla mieszkańców byłaby fantastyczną opcją jak i również moglaby się stac wielka arakcją turystyczna w naszym regionie piękne widoki tunele i mosty, soja oryginalnością i pięknem mogłaby przyciągąć wiele turystów kochających jazdę na rowerze które w ostatnich czasach jest bardzo popularna, poza tym jest, myślę też we wiele mieszkańców naszego regionu chętnie korzystałaby z takiej ścieżki

  19. Linie kolejowe sprawdzają się jako środek lokomocji między dużymi miastami. Na prowincji, niestety, nie będą rentowne, ponieważ ludzie są wygodni i korzystają z własnych samochodów. Nikomu dzisiaj nie chce się chodzić na przystanek wyjazdowy i po dojeździe- tam się przemieszczać. Po co, skoro w garażu jest samochód ? Nie wróci się czasów z początku XX w. Transport ciężarowy robi przewóz z adresu na adres. Chyba, że ludziom skonfiskuje się auta osobowe, to nie mając innego wyjścia- może masowo przesiądą się na kolej ?

  20. Witajcie, przepiękna trasa kolejowa, oby udało się ją przywrócić, nie będzie to łatwe bo nawet przy jej budowie i oddaniu w 1909 roku nie było to tanie dla zachodnich sąsiadów którzy w swoim rządzie podobnie jak teraz my forsowali inicjację budowy tej trasy prawie 20 lat i gdyby nie natura-czyli powódź stulecia w 1897 roku i potrzeba dowozu mareriałów do budowy zapory w pilchowicach to ta trasa pewnie by nigdy nie powstała, ówczesny koszt budowy 1 km tej trasy był czterokrotnie wiekszy niż budowy w płaskim terenie bez tuneli mostów i wiaduktów, dlatego tymbardziej warto tą piękną trasę odbudować bo takie rzeczy już nowe nie powstaną i wierzcie w to!

  21. Ci co chcą kolej później będą narzekać że za długo jedzie. Latami będą was wozić i obiecywać a wy to będziecie łykać. Obietnice kolei jg-lw.śl tylko dla idiotow.

NAPISZ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj