Ile będzie kosztować rewitalizacja linii kolejowych do Lwówka Śląskiego?

5
306

Od lat słyszymy szumne zapowiedzi o czynionych staraniach w celu rewitalizacji linii kolejowej z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego i z Lwówka Śl. do Złotoryi. Ile to może kosztować?

 

Obraz nędzy i rozpaczy.

Tak dziś można skwitować stan jednej z piękniej położonych linii kolejowych w Polsce. Kolej Dolny Bobru popadła w ruinę. Ostatni pociąg zwany „Ostatnim leniwcem” przejechał tą trasą 11 grudnia 2016 roku. Dziś mamy przegniłe podkłady, rozkradane szyny, rdzewiejące mosty i drzewa porastające torowisko.

Wiszące tory

Nie inaczej jest w przypadku linii kolejowej 284 Lwówek Śląski – Złotoryja, która już pod koniec lat 90- tych ubiegłego wieku została zamknięta. Połączenia pasażerskie na odcinku: Jerzmanice-Zdrój – Lwówek Śląski zawieszono 10 października 1991 roku, a na odcinku Legnica – Jerzmanice-Zdrój 1 czerwca 1996 roku.

W 2012 lokalne samorządy podjęły inicjatywę realizacji na odcinku Jerzmanice-Zdrój – Lwówek Śląski ścieżki rowerowej, do czego nie doszło ze względów finansowych. Nie zostały zrealizowane również koncepcje wykorzystania linii kolejowych w celu obsługi transportu towarowego po ewentualnym powrocie KGHM do Starego Zagłębia Miedziowego.

Co z tą linią kolejową?

Temat stanu obecnego, jak i przyszłości linii kolejowych do Lwówka Śląskiego pojawił się w ostatnich miesiącach w dyskusjach na szczeblu Powiatu. W maju br. w sprawie linii 283 oraz 284 interweniowali członkowie Niezależnej Inicjatywy Samorządowej Jędrzej Barczewski i Krystyna Piotrowicz, którzy skierowali stosowne pismo do ministra infrastruktury.

W odpowiedzi ministerstwo przyznaje, iż czyni starania do przywracania i modernizacji linii kolejowych, jednak już nie tych naszych.

Uprzejmie informuję, że w chwili obecnej dokonywany jest przegląd sieci kolejowej w celu zidentyfikowania newralgicznych punktów mających wpływ na ruch pociągów, w tym dotyczących zwiększenia przepustowości na poszczególnych liniach kolejowych oraz propozycji wprowadzenia lepszych rozwiązań ruchowych na poszczególnych odcinkach sieci zarządzanej przez PKP PLK S.A. w związku z prowadzonymi lub planowanymi inwestycjami.
Należy zaznaczyć, że wskazane w przedmiotowym piśmie odcinki Jelenia Góra – Wleń – Lwówek Śląski (linii kolejowej nr 283) oraz Lwówek Śląski – Jerzmanice Zdrój (linii kolejowej nr 284) są zarządzane przez Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei we Wrocławiu (DSDiK). Zgodnie z zapisami Załącznika do Zarządzenia nr 6/2024 Dyrektora DSDiK z dnia 14 lutego 2024 r. (Statut sieci kolejowej) – analizowane odcinki są nieczynne i niedopuszczone do ruchu kolejowego przez zarządcę infrastruktury. W związku z powyższym, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. obecnie nie jest formalnym zarządcą wskazanej infrastruktury, w efekcie, czego nie zostały przez Spółkę, opracowane szczegółowe plany inwestycyjne dla przedmiotowych odcinków linii kolejowych nr 283 i 284.” – wskazał Przemysław Sierpień z Ministerstwo Infrastruktury.

Stan faktyczny linii kolejowych nr 283  Jelenia Góra – Zebrzydowa i nr 284 Lwówek Śląski – Jerzmanice Zdrój.

Interpelację w sprawie linii kolejowej do Lwówka Śląskiego do Starosty złożył radny Roman Kulczycki.

„Wschodnią część Powiatu Lwóweckiego, tj. gminy Lwówek Śląski oraz Wleń, od wielu lat określić można, jako obszar „wykluczony komunikacyjnie”. Głównie z powodu braku komunikacji kolejowej. Lwówek Śląski jest jednym z bardzo nielicznych miast w województwie dolnośląskim pozbawionym takiej komunikacji. Wiemy też, że samorząd województwa podejmuje działania w celu przywrócenia do użytkowania zamkniętych wcześniej linii kolejowych.” – wskazywał radny, który zwrócił się z konkretnymi pytaniami:

  • Jaki jest stan faktyczny linii kolejowej nr 283 Jelenia Góra – Zebrzydowa w rozumieniu jej stanu prawnego /właścicielskiego/, planów modernizacji, ewentualnych terminów realizacji inwestycji oraz innych ważnych aspektów związanych z planami przywrócenia linii do użytkowania. Czy w celu pilnej poprawy możliwości komunikacyjnych Lwówka Śląskiego rozważana jest wcześniejsza modernizacja kilkukilometrowego odcinka tej linii od Rakowie Wielkich do stacji Lwówek Śląski?
  • Proszę również o informacje, w zakresie jak wyżej, o linii kolejowej nr 284 Lwówek Śląski – Jerzmanice Zdrój.”

– pytał radny Roman Kulczycki.

W odpowiedzi Starosta przyznaje, iż Powiat Lwówecki jest zainteresowany przywróceniem kolei, co na pewno wpłynie na rozwój powiatu, niemniej zwraca uwagę, iż nie jest właścicielem linii kolejowych, a ponadto organizacja połączeń kolejowych nie jest zadaniem powiatu.

„Z ogromną satysfakcją i wdzięcznością także przyjęliśmy stanowisko w sprawie deklaracji z dnia 2 kwietnia 2024 roku Marszałka Województwa Dolnośląskiego odnośnie przywrócenia połączeń kolejowych na liniach nr 284 Jerzmanice Zdrój- Lwówek Śląski oraz nr 283 Jelenia Góra- Wleń- Lwówek Śląski. Jednak do tej pory nic oficjalnego nie otrzymaliśmy.” – wskazuje Starosta, która dodaje, iż Powiat zwrócił się z pismem do zarządcy linii kolejowych nr 283 Relacji: Jelenia Góra- Wleń- Lwówek Śląski oraz linii kolejowej nr 284 Relacji: Lwówek Śląski- Jerzmanice Zdrój, czyli Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei we Wrocławiu oraz zarządcy infrastruktury, czyli PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. oraz organizatora przewozów kolejowych tj. Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego we Wrocławiu o wskazanie podjętych planów inwestycyjnych w sprawie przywrócenia ww. linii kolejowych.

Rewitalizacja linii kolejowej 283 Jelenia Góra – Lwówek Śląski

W odpowiedzi na pismo Starosty Lwóweckiego Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu przyznała, że zarządza linią kolejową nr 283 odcinek Jelenia Góra- Lwówek Śląski od km 2,140 do km 33,316 w oparciu o umowę na nieodpłatne przejęcie odcinka linii kolejowej w zarządzanie.

Zadanie: Rewitalizacja linii kolejowej nr 283 na odcinku Lwówek Śląski – Jelenia Góra ujęte jest planie finansowym na lata 2024-2025. Kwota zabezpieczona na to zadanie to 3.100.000,00 zł. Aktualnie trwa kompletowanie niezbędnej dokumentacji do rozpoczęcia procesu inwestycyjnego.

Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu do tej pory wykonała inwentaryzację linii wraz z zaleceniami remontowi. Dodatkowo zwróciliśmy się z wnioskiem do Gminy Wleń o wydanie zgody na wycinkę drzew w obrębie stacji Wleń i wlotu (portalu) tunelu kolejowego pod Górą Zamkową.” – wskazuje Leszek Loch dyrektor DSDiK we Wrocławiu, który zaznacza, iż Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu nie jest zarządcą linii kolejowej nr 283 na odcinku Rakowice Wielkie – Lwówek Śląski.

Pociągiem do Lwówka Śląskiego

O rychłym powrocie pociągów na linię z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego tuż przed wyborami zapewniał ówczesny marszałek Cezary Przybylski.

– Planujemy, że w 2026 roku już ruszy kolej, już będzie mogła przewozić pasażerów. W tej chwili kiedy otrzymaliśmy już prawo do wydzierżawienia na 30 lat, nasza Dolnośląska Służba Dróg i Kolei przystąpi do wycinania i przygotowywania tej linii do inwestycji. Jak powiedziałem w 2026 roku pierwsi pasażerowie powinni już pojechać pociągami. – poinformował Marszałek Przybylski

Rewitalizacja linii kolejowej 284 Lwówek Śląski – Jerzmanice Zdrój

W przypadku linii kolejowej nr 284 Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu zarządza odcinkiem Lwówek Śląski- Jerzmanice Zdrój od km 24,444 do km 48,157.

„Dodatkowo należy podkreślić, że brakuje pełnej ciągłości linii kolejowej nr 284. PKP S.A. jest w trakcie regulowania stanu prawnego nieruchomości przed ich przekazaniem na rzecz Województwa Dolnośląskiego. Aktualnie w planach finansowo-zadaniowych DSDiK na lata 2024-2027 nie zostało ujęte zadanie rewitalizacji linii kolejowej 284. Do tej pory wykonano inwentaryzację przedmiotowej linii kolejowej oraz opracowano wstępny kosztorys inwestycji, którą w 2020 roku wyceniono na ok. 127.300.000,00 zł netto.” – informuje dyrektor DSDiK we Wrocławiu.

Linia kolejowa czy ścieżka rowerowa?

Skoro rewitalizacja linii kolejowej z Lwówka Śląskiego do Jerzmanic- Zdroju ma kosztować grubo ponad 150 milionów złotych brutto, to ile wyniesie koszt rewitalizacji linii z Lwówka Śląskiego do Jeleniej Góry? Czy biorąc pod uwagę inflację od 2020 roku będzie to 300, 400 czy 500 milionów złotych?

I tu pojawia się niemilknące i wciąż powtarzane pytanie przez sceptyków tej inwestycji; „Czy warto?” Czy warto inwestować tak potężne pieniądze i kto będzie jeździł tymi pociągami? A może jednak pochylić się nad pomysłem zmiany przeznaczenia tej trasy i uczynić z niej najbardziej atrakcyjną w Polsce ścieżkę rowerową dla całych rodzin? Jakie jest Wasze zdanie?

5 KOMENTARZE

  1. Przybylski- mistrz obietnic niespełnionych. W radio przed wyborami zapewniał, że już ruszają prace na drodze lwówek-pasiecznik. Obiecać można wszystko. Dobrze,że już nie jest marszałkiem kłamca.

  2. Jeśli dalej będziecie lobbować na rzecz ścieżek rowerowych po szlaku kolejowym to rozwój komunikacyjny, który jest kołem napędowym lokalnej gospodarki, nigdy nie dojdzie do skutku. W takim stanie zawsze będziemy żyć w marazmie wykluczenia. Zróbcie sobie tą ścieżkę obok linii kolejowej. To dopiero byłaby atrakcja.

  3. Tylko kolej, a ścieżki rowerowe róbcie sobie od zera, a jak ładna ta trasa to możecie wzdłuż kolejowej. Rowerem ludzie do pracy, do lekarza, do urzędu nie pojadą. Jakie znaczenie ile to ma kosztować? To jest dla ludzi i ich mobilności, co przyniesie dochody w wielu aspektach życia, materialnych i niematerialnych. Spójrzcie na Czechy, tam do każdej zapyziałej miejscowości jedzie albo kolej albo autobus. A w Polsce bogacze – wszędzie własnym autem muszą, bo minister, starosta, prezydent czy wójt, choć przed wyborami kwieciście obiecuje to po już rozkłada ręce i gada – nima piniendzy.

NAPISZ KOMENTARZ

Please enter your comment!
Please enter your name here